Luka Modrić to piłkarz nie do zdarcia - pomimo swoich 37 lat na karku niezmiennie prezentuje on niezwykle wysoki poziom futbolowych umiejętności i wciąż niezwykle często kończy kolejne spotkania w pełnym wymiarze minutowym. Takiego gracza każdy chciałby mieć w swoim składzie - a już na pewno... rosnący w potęgę na futbolowym poletku Saudyjczycy. Ci mieli od wielu miesięcy kusić Modricia transferem na Półwysep Arabski, gdzie kapitan reprezentacji Chorwacji mógłby liczyć na prawdziwie bajeczne zarobki. Jakich zakusów jednak szejkowie by w ostatnim czasie nie robili, wygląda na to, że... pomocnik pozostał absolutnie niewzruszony. Barcelona oficjalnie ogłosiła pierwszy transfer przed sezonem. Wielkie wzmocnienie Luka Modrić przedłużył kontrakt z Realem Madryt. Magia na Bernabeu wciąż trwa W poniedziałek 26 czerwca Real Madryt ogłosił bowiem oficjalnie, że Luka Modrić przedłużył swoją umowę o kolejne 12 miesięcy, do końca czerwca 2024 roku. Można powiedzieć, że negocjacje między obiema stronami były dosyć zacięte, bo wszystko ważyło się niemal do ostatnich chwil pierwotnego trwania kontraktu. Jak jednak podaje włoski dziennikarz Fabrizio Romano, specjalista ds. rynku transferowego, Chorwat nigdy, nawet przez moment mimo wszystko nie myślał o tym, by porzucić "Los Blancos", będąc tej drużynie w pełni oddanym - zresztą już od przeszło 10 lat. Robert Lewandowski ma powody do zmartwień? Jego następca w Barcelonie "groźniejszy z dnia na dzień" Luka Modrić zdobył z Realem Madryt ogrom trofeów 37-latek związał się z klubem z Santiago Bernabeu w 2012 roku - od tego czasu wygrał on z "Los Merengues" m.in. trzy mistrzostwa Hiszpanii, dwa Puchary Króla oraz aż pięć pucharów Ligi Mistrzów, po raz ostatni sięgając po trofeum w tych rozgrywkach w ubiegłym roku. Nawet jeśli Modrić czy Toni Kroos będą niebawem musieli już na dobre ustąpić miejsca w pomocy młodym wilkom - takim jak chociażby kupiony niedawno Jude Bellingham - to nie ulega wątpliwości, że są zdolni jeszcze nie raz zachwycić fanów.