Gündogan na Etihad Stadium spędził siedem owocnych lat. W sumie z "Obywatelami" zdobył 14 trofeów, w tym pięciokrotnie był mistrzem Anglii. Mimo to w wieku 32 lat postawił coś zmienić i na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do "Dumy Katalonii". Po sezonie zarówno ligowym, jak i reprezentacyjnym pomocnik przebywał na urlopie, do Barcelony zawitał w sobotę, a w poniedziałek ma zostać przedstawiony jako nowy gracz tego zespołu. W wywiadzie opowiedział o przyczynach, dla których wybrał grę w tej drużynie. Fatalne wieści dla Barcelony. Kara nadeszła z najwyższego szczebla "Pamiętam, jak byłem dzieckiem i oglądałem mecze ekip prowadzonych przez Franka Rijkaarda i Pepa Guardiolę. Jestem kibicem Barcelony, zawsze śledziłem jej wyniki i jestem bardzo szczęśliwy oraz bardzo dumny, że mogłem stać się jej częścią" - mówił dla "Mundo Deportivo". Zawodnik dołączył do zespołu, który w zeszłym sezonie, po raz pierwszy od czterech lat, został mistrzem Hiszpanii, i widać, że staje na nogi, choć nie wszystkie problemy finansowe zostały już rozwiązane. FC Barcelona. Xavi myśli o piłce tak samo jak Ilkay Gündogan Jednym z najważniejszych czynników ostatnich sukcesów Barcelony jest trener Xavi, który przecież grał w drużynach Rijkaadrda czy Guardioli. "Rozmawiałem z nim kilka razy przed podpisaniem kontraktu i sądzę, że myślimy o piłce nożnej w ten sam sposób. Nasz sposób myślenia i nasze charaktery są podobne, miałem z nim świetny kontakt" - mówił 32-letni pomocnik. Gündogan to kolejny zawodnik z przeszłością w Borussii Dortmund w Barcelonie. Kimś takim jest przecież też Robert Lewandowski, który na Camp Nou trafił przed rokiem z Bayernu Monachium. Obaj grali ze sobą w barwach BVB. Barcelona blisko zaskakującego transferu. Xavi chce walczyć na kilku frontach Barcelona w ramach przygotowań do nowego sezonu rozegra kilka sparingów w Stanach Zjednoczonych. I tak kolejno zmierzy się z: Juventusem Turyn (23 lipca), Arsenalem (27 lipca), Realem Madryt (29 lipca) i Milanem (2 sierpnia). Natomiast jeszcze przed startem rozgrywek ligowych, 8 sierpnia, spotka się z Stadionie Olimpijskim w Barcelonie, który teraz będzie jej domem z powodu remontu Camp Nou, z Tottenhamem w ramach Pucharu Joana Gampera.