Dla Barcelony miało być to lekkie i przyjemne zakończenie 2023 roku. Almeria w tym sezonie La Liga nie wygrała jeszcze ani razu i z zaledwie pięcioma punktami zamyka ligową tabelę. Tymczasem mistrzowie Hiszpanii mieli w tym meczu niespodziewane kłopoty. Ostatecznie wygrali 3-2 po niespodziewanym dublecie Sergiego Roberto. Do 83. minuty utrzymywał się wynik remisowy. Xavi Hernandez wściekły na swoją drużynę. "Oberwało się" Lewandowskiemu Gra Barcelony spotkała się z olbrzymią krytyką trenera Xaviego Hernandeza. - Nie byliśmy agresywni. To nieakceptowalne. Kibice widzieli to i gwizdali - dodał szkoleniowiec Barcelony. Hiszpańskie media rozpisują się też o burzliwym przebiegu przerwy spotkania. Xavi miał w jej czasie być wściekłym jak nigdy wcześniej i dał temu znaczący wyraz. Według "Mundo Deportivo" wśród graczy, którym szczególnie oberwało się w przerwie, był polski napastnik Robert Lewandowski. Pozostałymi "ofiarami" mieli być także piłkarze, którzy już w przerwie opuścili boisko na dobre - Joao Felix oraz Andreas Christensen. Dla Barcelony spotkanie z Almerią było ostatnim meczem o punkty w 2023 roku. Tuż po meczu drużyna udała się jednak w podróż do Dallas, by zagrać towarzyski mecz z Club America.