Xavi Hernandez w poniedziałek miał ostatecznie rozwiązać problemy wizowe, które uniemożliwiły wcześniej jego wylot do Stanów Zjednoczonych z drużyną Barcelony. Gdy tylko wszystkie formalności zostaną szczęśliwie uregulowane, hiszpański szkoleniowiec będzie mógł dolecieć do zespołu. A tym samym spotkać się też z Robertem Lewandowskim, który przybył już do Miami. O przyczynach kłopotów Xaviego pisaliśmy tutaj: Trener Barcelony nie poleciał z zespołem do Stanów. Xavi i Robert Lewandowski wkrótce spotkają się w Miami Xavi ma przylecieć na Florydę we wtorek ok. godziny 17 polskiego czasu. Tak przynajmniej zapewniają hiszpańskie media, w tym "El Mundo Deportivo". Dzięki temu, Xavi miałby szansę jednak poprowadzić odprawę przed sparingiem z Interem Miami i zasiąść na ławce drużyny podczas tego meczu. W ostatnich dniach bowiem obowiązki szkoleniowca musiał częściowo przejąć jego sztab, czyli asystenci Oscar Hernandez i Sergio Alegre. Zamieszanie związane z problemami wizowymi Xaviego uniemożliwiło mu spotkanie z Robertem Lewandowskim tuż po przylocie Polaka. W końcu jednak "Lewy" będzie miał szansę na rozmowę z nowym szkoleniowcem. Lewandowski w Miami zdążył już poznać całą drużynę i wziąć udział w sesji wideo i zdjęciowej dla barcelońskich mediów klubowych. Czytaj także: Lewandowski weźmie ten numer. Dzięki temu Barcelona sprzeda więcej koszulek?