Robert Lewandowski doznał kontuzji 26 lutego w wyjazdowym meczu z Almerią, zakończonym porażką 0-1. Sztab medyczny zdiagnozował uraz mięśnia dwugłowego lewej nogi. Od razu wiadomo było, że Polaka czeka przynajmniej kilkunastodniowy rozbrat z futbolem. Bez "Lewego" drużyna wygrała dwa kolejne spotkania - z Realem Madryt w półfinale Pucharu Króla (rewanż 5 kwietnia) i z Valencią w La Liga w miniony weekend (dwukrotnie 1-0). Dzięki potknięciu "Królewskich" w potyczce z Betisem Sewilla (0-0) liderująca w tabeli ekipa z Camp Nou ma już dziewięć punktów przewagi nad najgroźniejszym rywalem. Fantastyczne wieści dla Barcelony! Nic już nie zatrzyma "Dumy Katalonii?" Xavi pozwala piłkarzom odpocząć. Lewandowski ma inne plany na ten tydzień W nagrodę trener Xavi Hernandez, zgodnie z wcześniejszą obietnicą, dał zespołowi dwa dni wolnego. Piłkarze będą odpoczywać we wtorek i środę. Do zajęć wrócą dopiero w czwartek po południu. 43-letni szkoleniowiec stosuje system "nagród" i "kar" od początku tego sezonu. Po udanych występach drużyna najczęściej wychodzi na wspólną kolację lub otrzymuje dodatkowe dni wolne. Efekt jest jak na razie zadowalający, mimo narzekań na mało atrakcyjną grę "'Blaugrany". Tym razem z ostatniej decyzji Xaviego nie skorzysta najpewniej Lewandowski. Polak skupia się na jak najszybszy powrocie do pełnej sprawności. Indywidualne ćwiczenia zaczął już w minioną sobotę. Wszystko wskazuje na to, że w bieżącym tygodniu będzie je kontynuował codziennie. Nowe fakty. To dlatego piłkarz Barcelony nie chciał oddać karnego "Lewy" pozostaje liderem klasyfikacji strzelców La Liga. Po 24 kolejkach ma na koncie 15 trafień. Kibice "Dumy Katalonii" wierzą, że dorobek ten zostanie wzbogacony w El Clasico zaplanowanym na 19 marca. Niewykluczone jednak, że polski snajper wróci do gry wcześniej. Więcej na ten temat piszemy TUTAJ.