"Mogliśmy zostać samodzielnymi liderami, ale nie wykorzystaliśmy szansy. Przy stanie 1-0 dla Realu, mieliśmy świetną okazję na wyrównanie w postaci sytuacji Lewandowskiego. Nie udało nam się wykorzystać naszych momentów, a rywal do zrobił" - przyznał szkoleniowiec "Dumy Katalonii". W tej sytuacji, którą przywołał trener, polski napastnik będąc na wślizgu nie trafił w bramkę z kilku metrów. "Nic nam się obecnie nie układa. Musimy się z tego otrząsnąć jak najszybciej. Musimy zmienić ten trend, bo odciska na nas piętno. W niedzielę brakowało nam agresji, musimy częściej faulować, być bardziej dojrzałymi w grze. Wykorzystali swój moment, są zgraną drużyną. Przy pierwszym straconym golu powinniśmy falować, zatrzymać ich kontrę" - tłumaczył Xavi. Real-Barcelona. To dlatego wygrali El Clasico Szkoleniowiec po części ma racje. W El Clasico debiutował przecież nie tylko Lewandowski, ale także Jules Kounde, Alejadndro Balde, Raphinha czy Franck Kessie. "Pokonali nas dojrzałością, wiedzą jak rywalizować a takich meczach. Byliśmy gorsi niż nasi rywale, dlatego przegraliśmy. Real jest w tym momencie bardziej dojrzałą drużyną niż my" - powiedział Xavi. Barcelona doznała pierwszej porażki w lidze i w tabeli traci trzy punkty do "Królewskich".