Romeu co prawda wystąpił w 34 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale jego w ostatnim czasie głównie pojawia się na murawie, jak trzeba załatać jakieś dziury. I na pewno nie jest pierwszym wyborem Xaviego. Tak więc wiadomo było, że potrzeba kogoś ściągnąć na pozycję defensywnego pomocnika. W mediach pojawiały się różne nazwiska, łącznie z Martinem Zubimendim, a więc piłkarzem Realu Sociedad San Sebastian, którego Barcelona podejmie w poniedziałek na zakończenie 35. kolejki La Liga. Tymczasem, jak podał na portalu społecznościowym dziennikarz Fabrizio Romano, nowym nabytkiem "Dumy Katalonii" ma zostać Guido Rodriguez. Xavi już zaaprobował jego kandydaturę. FC Barcelona. Xavi jest przekonany Trener przekazał także dyrektorowi sportowemu Deco, że Argentyńczyk będzie dobrym rozwiązaniem i zawodnikiem, który może być potrzebny Barcelonie w planie na następny sezon. Według Romano ustalono już długość kontraktu, który ma wynosić dwa lata z opcją przedłużenia na kolejny rok. Pozostaje tylko czekać na podpis pod umową. Kim jest Guido Rodriguez? 30-letni zawodnik zna już hiszpańskie realia, bowiem od stycznia 2020 roku występuje w Betisie Sewilla. W bieżących rozgrywkach zaprezentował się 28 razy, strzelając dwa gole i notując asystę. Ma też już jedno trofeum na koncie na Półwyspie Iberyjskim, ponieważ w sezonie 2021/22 wywalczył Puchar Króla. Rodriguez jest wychowankiem akademii juniorskiej krajowego giganta - River Plate Buenos Aires. Wywalczył z nim Puchar Wyzwolicieli w sezonie 2014/15, a także Puchar Ameryki Południowej. Po grze w lidze argentyńskiej przeniósł się do Meksyku - najpierw by to Club Tijuana, a potem America, z którą wywalczy dwa mistrzostwa tego kraju. Potem przeprowadził się już do Europy. FC Barcelona. Guido Rodriguez to mistrz świata Pomocnik ma też 29 występów w kadrze "Albiceleste". Zdobył z nią Copa America 2021, gdzie rozegrał sześć z siedmiu meczów i strzelił gola, a także został mistrzem świata w Katarze, choć tam tylko raz pojawił się na murawie. Tymczasem Barcelona, po dobrym poprzednim sezonie, kiedy wygrała Superpuchar Hiszpanii i, po kilku latach, została mistrzem kraju, w obecnych rozgrywkach nie wywalczy żadnego trofeum. Musi natomiast starać się, żeby zająć drugie miejsce w lidze. I będzie miała szansę wskoczyć na tę pozycję w poniedziałek, kiedy w kończącym meczu 35. kolejki La Liga podejmie Real Sociedad. Początek tego spotkania o 21.00, transmisja w Elveven Sports, a tekstowa w Interii.