Chociaż reprezentant Wybrzeża Kości Słoniowej został piłkarzem "Dumy Katalonii" w lecie, to nie spełnia pokładanych w nim nadziei. Pomocnik wystąpił w 13 meczach we wszystkich rozgrywkach, ale nie jest podstawowym wyborem Xaviego. Klub znalazł już idealnego następcę. Ma nim być Douglas Luiz z Aston Villi, a wymiana na Kessiego pozwoliłaby nie płacić za ten transfer. Barcelona przed sezonem dokonała transferów za ponad 150 milionów euro, choć akurat piłkarz z Wybrzeża Kości Słoniowej przyszedł za darmo z Milanu. W lidze podopieczni Xaviego spisują się na tyle dobrze, że przewodzą w tabeli, choć przegrali z Realem Madryt. Mimo to mają nad "Królewskimi", broniącymi tytułu, dwa punkty przewagi. La Liga. FC Barcelona liderem w lidze, ale odpadła z Ligi Mistrzów Gorzej "Dumie Katalonii" poszło w Lidze Mistrzów. W ciężkiej grupie z Bayernem Monachium i Interem Mediolan ekipa z Camp Nou zajęła trzecie miejsce i drugi raz z rzędu nie awansowała do fazy pucharowej. Za to na wiosnę zagra w Lidze Europy, gdzie pierwszym rywalem będzie Manchester United. Piłkarze Barcelony, oprócz tych, którzy wyjechali na MŚ do Kataru, mają teraz przerwę. Rozgrywki Primera Division zostaną wznowione 31 grudnia, a podopieczni Xaviego zmierzą się wtedy w derbach z Espanyolem. W tym spotkaniu zabraknie Roberta Lewandowskiego, który w meczu z Osasuną Pampeluna, ostatnim, przed mundialem, zobaczył czerwoną kartkę.