Spotkanie rozpoczęło się o wiele lepiej dla graczy Barcelony. Już w 3. minucie udało im się wyjść na prowadzenie. Goście rozegrali składną akcję, po której Jordi Alba zagrał futbolówkę wzdłuż linii bramkowej. Nabiegał na nią Antoine Griezmann, lecz... uprzedził go gracz gospodarzy Pau Torres i pechowo wpakował futbolówkę do własnej siatki. Gospodarze nie dali się zepchnąć do defensywy i po chwili zdobyli bramkę po szybkiej kontrze. Paco Alcacer otrzymał podanie z bocznej strefy boiska, popędził w stronę bramki i oddał strzał. Marc-Andre ter Stegen zdołał ją odbić, lecz był bezradny wobec dobitki Gerarda Moreno, który dopełnił formalności. Mecz miał bardzo szybki przebieg i gracze Villarreal nie nacieszyli się długo z remisu. Już w 20. minucie Lionel Messi świetnie napędził akcję Barcy i zagrał do Luisa Suareza. Napastnik ekipy gości oddał bardzo efektowny strzał z dystansu, po którym futbolówka znalazła drogę do bramki. Griezmannowi nie było dane trafić do bramki na początku spotkania, lecz udało mu się to pod koniec pierwszych 45 minut. Francuz rozegrał efektowną akcję z Messim, po której Argentyńczyk odegrał futbolówkę z pięty. Trafiła ona do Griezmanna, który "przelobował" bramkarza uderzeniem... zza pola karnego. Na kolejne trafienie musieliśmy poczekać do drugiej połowy.