Samuel Umtiti nie musi się martwić o finansową stabilizację w najbliższych latach. Jego kontrakt z Barceloną zachowuje ważność do 2026 roku. Jeśli zostanie wypełniony do końca, Katalończycy będą musieli zapłacić piłkarzowi co najmniej 52 mln euro. Francuz regularnie zmaga się z kłopotami zdrowotnymi. Jego obecny pracodawca usilnie szuka kupca i zamierza sprzedać mistrza świata z 2018 roku lub rozwiązać z nim umowę za porozumieniem stron, by oddać go za darmo. Sęk w tym, że chętnych do transakcji brak. Wydawało się, że Umtiti karierę będzie kontynuował w Fiorentinie. Na przeszkodzie stanęły jednak wysokie wymagania finansowe środkowego defensora. Samuel Umtiti nie zagra w Rennes. Testy medyczne niezaliczone W ostatnich dniach 28-latek ustalił wysokość pensji z Rennes, ale w tym klubie również nie zagra w najbliższym sezonie. Jak informuje francuski kanał TV3, zawodnik nie przeszedł pomyślnie testów medycznych. W jego miejsce kupiony zostanie najprawdopodobniej 21-letni Brazylijczyk Morato z Benfiki Lizbona. Umtiti jest graczem Barcelony od 2016 roku. W tym czasie rozegrał w jej barwach 133 spotkania, zdobył dwie bramki i zaliczył asystę. ZOBACZ TAKŻE: