W 2022 roku Kylian Mbappe odrzucił możliwość przejścia do Realu Madryt. Jego kontrakt z Paris Saint-Germain wygasał, ale sam zainteresowany postanowił go przedłużyć o dwa lata. Ten okres dobiega końca i wydaje się, że tym razem obie strony mogą dojść do porozumienia. W czwartek David Ornstein przekazał informację-bombę, która natychmiast obiegła wszystkie sportowe media, a została potwierdzona przez kolejnych dziennikarzy, w tym Jose Felixa Diaza, Matteo Moretto, Mario Corteganę czy Fabrizio Romano. "Kylian Mbappe poinformował Paris Saint-Germain, że opuści klub po zakończeniu obecnego sezonu, gdy wygaśnie jego kontrakt - potwierdziły źródła zbliżone do sprawy. Warunki odejścia Mbappe nie zostały jeszcze w pełni uzgodnione, a oficjalny komunikat spodziewany jest po sfinalizowaniu sytuacji w ciągu najbliższych kilku miesięcy" - napisał Ornstein, który jest jednym z najbardziej wiarygodnych żurnalistów w sprawach transferów. W piątek pojawiły się informacje o tym, że samo PSG wysłało do najważniejszych redakcji sportowych nieoficjalny komunikat, w którym potwierdza odejście Francuza. Zapowiadane są w nim dalsze inwestycje w kadrę zespołu, ale tym razem nienastawione na gwiazdorskie nazwiska w ofensywie, lecz na zrównoważony rozwój drużyny. Nie oznacza to jednak, że na Parc des Princes trafią anonimowi gracze - działacze twierdzą, że mają listę potencjalnych nabytków. Ornstein twierdzi, że kandydatem numer jeden na zastępienie Mbappe jest Viktor Osimhen z SSC Napoli. Kylian Mbappe podpisał już umowę z Realem Madryt? A co będzie z samym 25-latkiem? Ramón Alvarez de Mon jest zdania, że podpisał już kontrakt z Realem. Od 1 stycznia może w sposób legalny rozmawiać i zawierać porozumienie z jakimkolwiek klubem, ponieważ do końca jego obecnej umowy pozostało mniej niż pół roku. "Podtrzymuję: Kylian Mbappé podpisał kontrakt z Realem Madryt. (Saga transferowa - red.) to już przeszłość. Nie ma już odwrotu" - napisał w sobotę Alvarez na platformie X. Wcześniej informował o tym jeszcze w styczniu.