Real Madryt nie jest przesadnie aktywny na rynku transferowym tego lata - a przynajmniej jeśli mowa o kupowaniu graczy, bowiem zaledwie dwóch nowych zawodników związało się w ostatnim czasie z "Królewskimi": Antonio Ruediger i Aurelien Tchouameni. Te nazwiska robią co prawda spore wrażenie, natomiast nieporównywalnie więcej uwagi swoimi nowymi wzmocnieniami przyciągnął największy rywal "Los Blancos", FC Barcelona. "Blaugrana" bowiem zdążyła już zakontraktować sześciu nowych graczy, w tym m.in. Raphinhę, Julesa Kounde i przede wszystkim Roberta Lewandowskiego, czołową "dziewiątkę" świata, która dokładnie w ten piątek ma zostać zaprezentowana w stolicy Katalonii. Wydawać by się mogło, że madrytczycy nie zdecydują się na odpowiedź poprzez zakupienie nowego napastnika - w końcu w ich ofensywie niepodzielnie rządzi Karim Benzema - ale nastąpił jednak pewien zwrot akcji. Real Madryt szuka zastępcy (i następcy Benzemy). Gouiri wejdzie w obie te role? W ostatnich tygodniach z klubem najpierw pożegnał się bowiem Luka Jović, który znalazł się w Fiorentinie, a następnie na rozbrat z "Los Merengues" zdecydował się Borja Mayoral, który związał się umową definitywną z Getafe. Zważywszy na fakt, że Mariano Diaz też jest bliski opuszczenia klubu, lista opcji Realu dotyczących obsady "szpicy" dramatycznie się skurczyła, a przecież nawet gracz tej klasy, co Benzema, potrzebuje czasem dublera. Jak informuje kataloński "Sport" właśnie z tego powodu "Królewscy" mieli zwrócić swoją uwagę na Amine'a Gouiriego, 22-letniego zawodnika OGC Nice, któremu bez wątpienia nie brak talentu. Za futbolistą stoją też twarde liczby, bowiem w ubiegłym sezonie zdobył łącznie 12 goli i odnotował 10 asyst, mając niebagatelny wpływ na to, że "Orlątka" zdołały zakwalifikować się do europejskich pucharów. Negocjacje jednak nie będą najprostsze - Real chciałby bowiem, by francuski klub obniżył nieco swoje wymagania finansowe i spuścił nieco z ceny wynoszącej ok. 40 mln euro. Gouiri też nie od razu znalazłby się na Santiago Bernabeu, bowiem miałby zagrać jeszcze jeden sezon w Nicei w formie wypożyczenia. To akurat jest dosyć sensowne, bo obecność będącego w wybitnej formie Benzemy powodowałaby, że raczej nie miałby wielu szans na występy w pierwszej jedenastce. Ten jednak ma już 34 lata i prędzej czy później będzie potrzebował godnego sukcesora... Amine Gouiri to wychowanek Lyonu Amine Gouiri z Nice związany jest od 2020 roku - wcześniej reprezentował on barwy Olympique Lyon, a więc drużyny, której jest wychowankiem. Piłkarz jak dotychczas nie zaliczył debiutu w seniorskiej reprezentacji Francji, choć przeszedł przez większość młodzieżowych szczebli, jeśli mowa o grze w kadrze, przechodząc kolejno przez drużyny od U-16 do U-21. W kadrze Realu Madryt znajduje się obecnie czterech Francuzów - prócz wspominanego już Benzemy i Tchouameniego przedstawicielami "Les Bleus" pośród "Los Blancos" są Ferland Mendy i Eduardo Camavinga.