Jak podkreślił dziennik "Corriere della Sera", leżące 30 km na południe od Ancony Recanati ma zatem dwóch słynnych obywateli: to poeta romantyczny i filozof Giacomo Leopardi oraz Lionel (Leo) Messi. Argentyńczyk jest tam zameldowany jako rezydent. Dlatego urzędnicy miejscowego magistratu spełniając ustawowy obowiązek wysłali mu do Barcelony, gdzie obecnie mieszka, dokument upoważniający go do udziału w wyborach do Parlamentu Europejskiego, a także samorządowych, które odbędą się tam wraz z nimi w dniu 26 maja. Wysłanie dokumentu, upoważniającego do udziału w głosowaniu, dodał dziennik, potwierdza, że czterokrotny zdobywca Złotej Piłki jest pełnoprawnym obywatelem włoskim. Jego nazwisko jest włoskie, a rodzina pochodzi z Marche. Jego prapradziadek, Angelo Messi, urodzony w 1866 roku, wyemigrował z Recanati do Buenos Aires. Według legendy powtarzanej we włoskiej miejscowości statek, którym płynął do Argentyny, zawinął po drodze do Barcelony. W Marche są rodziny noszące to samo nazwisko, co król strzelców. W wywiadzie dla magazynu dziennika "Corriere della Sera" przed kilkoma laty Messi przyznał, że ma dość ogólnikową wiedzę na temat swego włoskiego pochodzenia i że nigdy nie był w miejscowości swych przodków. Figuruje jednak w spisie tamtejszego urzędu stanu cywilnego i dlatego przypomniano mu o jego prawie wyborczym. O tym, jak do tego doszło, opowiedział burmistrz Francesco Fiordomo, który ujawnił, że przed 9 laty do urzędu przyjechał ojciec Lionela Messiego, który poszukiwał dokumentów na temat swej genealogii i poprosił o wpisanie do rejestru osób rezydujących za granicą. Na tej podstawie Barca mogła zatrudnić Messiego jako zawodnika z kraju UE. W spisie prawie 20-tysięcznego Recanati jest 2788 Włochów z Argentyny. Z Rzymu Sylwia Wysocka