We wtorek Barcelona pokonała Napoli 3-1 w rewanżowym spotkaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów, awansując do ćwierćfinału tych rozgrywek po raz pierwszy od czterech lat. Dobra postawa piłkarzy w tamtym spotkaniu, fakt, że wszyscy są zdrowi, a ponadto zbliża się reprezentacyjna przerwa, nie sprzyja rotacjom w składzie. Tak więc na Atletico wybiegnie taka sama jedenastka jak z Napoli? Dziennik "Mundo Deportivo" w proponowanym składzie zrobił jednak jeden wyjątek. Chodzi o Joao Felixa. Portugalczyk jest bowiem wypożyczony z "Los Colchoneros" i ma wielką motywację, żeby w spotkaniu z tym zespołem się pokazać, co udowodnił już w pierwszym pojedynku tych klubów w tym sezonie, strzelając zwycięskiego gola. La Liga. Joao Felix ma motywację, aby zagrać w tym meczu Joao Felixa wiąże kontrakt z Atletico aż do 2029 roku, ale jego relacje z trenerem Diegiem Simeone nie są dobre, a ponadto kibice na Civitas Metropolitoano uważają go za wroga, więc napastnik będzie chciał zrobić wszystko, aby nie musieć tam wracać. "Mundo Deportivo" przewiduje, że w ataku Portugalczyk zastąpi na lewym skrzydle Raphinhę. Brazylijczyk mógłby w takim wypadku powędrować na drugą stronę, ale wydaje się, że Xavi postawi jednak znowu na Lamine'a Yamala. Na "szpicy" oczywiście ma zagrać Robert Lewandowski. Dziennik nie przewiduje żadnych zmian w bramce (Marc-Andre ter Stegen), obronie (Jules Kounde, Ronald Araujo, Pau Cubarsi, Joao Cancelo) i pomocy (Ilkay Gündogan, Andreas Christensen, Fermin Lopez) z jednym zastrzeżeniem. W meczu z Napoli dobrą zmianę dał Sergi Roberto i to ewentualnie kapitan mógłby zastąpić Lopeza. Tymczasem w sobotnich meczach 29. kolejki zaprezentowało się dwóch największych rywali Barcelony w La Liga, czyli Real i Girona. Na brak emocji nie mogli narzekać kibice w Pampelunie. Miejscowa Osasuna miała zbyt mało argumentów, aby przeciwstawić się "Królewskim" i przegrała 2-4. Dwa gole dla przyjezdnych zdobył Vinicius junior. Po 200. zwycięstwie w roli trenera Realu Carlo Ancelotti pogratulował Brazylijczykowi strzelenia sześciu goli w czterech meczach we wszystkich rozgrywkach. "Jest bardzo niebezpiecznym zawodnikiem i wszyscy o tym wiedzą. Kibice rywali go wyśmiewają, a przeciwnicy kopią, choć dzisiaj wszystko było w porządku i zgodnie z przepisami" - przyznał włoski szkoleniowiec.' La Liga. Real wykonał zadania, wpadka Girony Tymczasem punkty straciła Girona, która przegrała na wyjeździe z Getafe 0-1. Jedyny gol padł zaraz po zakończeniu drugiego kwadransa gry. Doskonałym prostopadłym podaniem popisał się Ilaix Moriba. Piłka trafiła w polu karnym do Jesusa Santiago, który płasko uderzył w lewy dolny róg bramki. Goście pierwszy celny strzał oddali dopiero po godzinie rywalizacji. W tabeli La Liga prowadzi Real z 72 pkt., druga Girona traci 10 "oczek". Trzecia Barcelona zgromadziła 61 pkt i po niedzielnym meczu wyjazdowym z Atletico Madryt może zameldować się na pozycji wicelidera. Początek spotkania o 21.00. Transmisja w Eleven Sports, a tekstowa w Interii.