Partner merytoryczny: Eleven Sports

Zapadła decyzja ws. debiutu Szczęsnego. Flick zaryzykował, Lewandowski zaskoczony

Wobec kiepskiego występu Inakiego Peni w rywalizacji z Las Palmas wielu hiszpańskich dziennikarzy wieściło, że szansę na debiut na Majorce wreszcie otrzyma Wojciech Szczęsny. Tego zresztą też domagają się kibice Barcelony. A mimo to Hansi Flick zapowiedział, że nie zamierza dokonywać roszad w bramce i wciąż ma zaufanie do wychowanka Barcy. I tak też zrobił wystawiając skład na mecz z Mallorką. Ku zaskoczeniu kibiców, Robert Lewandowski znalazł jedynie na ławce.

Robert Lewandowski i Wojciech Szczęsny/Jose Manuel Alvarez Rey/JAR Sport Images/NurPhoto via Getty Images / Pedro Salado/Getty Images/Getty Images

Kibice Barcelony po sensacyjnej porażce z Las Palmas dość jasno i dobitnie przedstawili swoje poglądy na decyzje personalne Hansiego Flicka. Spora grupa fanów jest już wściekła z powodu ślepego zaufania szkoleniowca do Inakiego Peni, który nie jest gwarantem pomiędzy słupkami. Starcie z Las Palmas było jednym z jego najsłabszych spotkań w bieżącym sezonie.

FC Barcelona. Hansi Flick nieugięty ws. Wojciecha Szczęsnego

Mimo coraz liczniejszych apeli i petycji o danie szansy na debiut Wojciechowi Szczęsnemu Niemiec zdaje się być głuchy na prośby fanów. Po porażce podkreślił, że choć Polak wykonuje świetną pracę na treningach, nie widzi potrzeby do dokonywania roszad w bramce. Mocno sfrustrowało to fanów, a zdaniem dziennikarzy także część zawodników.

Sceny w Barcelonie, gwiazdor złamał regulamin Flicka. Wszystko na oczach Lewandowskiego

Jako że FC Barcelona nie wygrała żadnego z trzech ostatnich meczów ligowych, narracja wokół drużyny uległa diametralnej zmianie. Szkoleniowiec zaczyna być w mediach kwestionowany, a kilku zawodników, na czele z Julesem Kounde zanotowało wyraźny regres. Jeśli "Azulgranie" nie uda się wygrać na Majorce, w stolicy Katalonii może zrobić się naprawdę gorąco.

Zaskoczenie w składzie Barcy na mecz z RCD Mallorca. Lewandowski posadzony na ławkę

Przed meczem Flick miał do podjęcia kilka ważnych decyzji. Spodziewano się, że do wyjściowego składu wróci Marc Casado, który odbył już karę zawieszenia za czerwoną kartkę. Największa polemika dotyczyła ostatniego miejsca w linii pomocy. Niektórzy u boku Casado i Pedriego widzieli Daniego Olmo. Inni zaś Gaviego. Ostatecznie wybór padł na starszego z Hiszpanów, co mogło zaskoczyć Roberta Lewandowskiego.

Aż trudno uwierzyć, ogłaszają ws. Lewandowskiego. Niezwykły wyczyn Polaka

Kompletnie szokującą decyzją było jednak pozostawienie kapitana reprezentacji Polski na ławce rezerwowych. W jego miejsce wskoczył Ferran Torres. Zmiana miała za pewne na celu danie nieco odpoczynku 36-latkowi, jednak z uwagi na ostatnie kiepskie wyniki w lidze wywołała prawdziwy szok.

Na całe szczęście wszystko jest już dobrze z Alejandro Balde, który z boiska w sobotę został zniesiony na noszach po brutalnym wejściu Sandro Ramireza. Obawiano się, że doszło do urazu szyi. Skończyło się jednak na strachu, a wychowanek znalazł się w podstawowym składzie na starcie z Mallorką.