22 września na FC Barcelona spadł potężny cios - oto bowiem podczas ligowej potyczki z Villarrealem niezwykle poważnej kontuzji doznał dotychczasowy pierwszy bramkarz Marc-Andre ter Stegen. W momencie stało się jasne, że wicemistrzowie Hiszpanii będą potrzebować nowego golkipera - i to pilnie. Po krótkim zamieszaniu stało się jasne, że jest tylko jeden główny kandydat do dołączenia do "Barcy" - i mowa tu o Wojciechu Szczęsnym, który 2 października powrócił z futbolowej emerytury i zasilił szeregi "Dumy Katalonii". Szczęsny ujawnia kulisy transferu do Barcelony. To było jak grom z jasnego nieba [WIDEO] Laporta nie wytrzymał po słowach Szczęsnego. Wszystko nagrała kamera Podczas dopełniania ostatnich formalności golkiper naturalnie spotkał się też z prezydentem Barcelony, Joanem Laportą, który wręczył 34-latkowi kartę tzw. socio, symbolicznie włączając go do bordowo-granatowej rodziny. "Jesteś teraz właścicielem (klubu - dop. red.)! Bo socios to właściciele" - stwierdził Laporta i zaczął wymieniać zalety posiadania legitymacji, a wśród nich... zniżki w oficjalnym sklepie FCB. "Najważniejsza sprawa, zniżki w sklepie. Lecimy!" - rzucił żartobliwie Szczęsny, powodując u szefa "Blaugrany" wybuch śmiechu. Szczęsny pod "ostrzałem", zaraz po transferze. Nagranie niesie się po sieci Szczęsny wita się z Barceloną i... żegna się z kadrą. Szalony czas dla bramkarza Należy liczyć na to, że cały pobyt "Szczeny" w "Barcy" upłynie w tak przyjemnej atmosferze - pytaniem pozostaje przy tym, kiedy po raz pierwszy przyodzieje on strój nowego zespołu i wyjdzie na murawę, bo wbrew pozorom Hansi Flick wcale nie musi z miejsca stawiać na niego zamiast na Inakiego Penę. Swój najbliższy mecz FCB rozegra 6 października i zmierzy się wówczas w Primera Division z Deportivo Alaves. Potem nastąpi przerwa reprezentacyjna podczas której, 12 października na PGE Narodowym (przy okazji meczu z Portugalią) Wojciech Szczęsny oficjalnie pożegna się z kadrą "Biało-Czerwonych". Przed graczem mocno intensywny czas...