Do zorganizowanej akcji doszło już na początku półfinałowego spotkania Pucharu Króla pomiędzy FC Barcelona a Realem Madryt. W roli głównej wystąpili kibice gospodarzy. Równo w 10. minucie - zgodnej z numerem, w którym w Barcelonie występował Messi - fani głośno nawoływali swojego ulubieńca do powrotu do klubu. Hałas na Camp Nou był wręcz niewyobrażalny. Czytaj także - Messi odrzucił ofertę. Duet z Lewandowskim blisko FC Barcelona. Camp Nou chce powrotu Leo Messiego 36-letni Messi przed dwoma laty niespodziewanie odszedł z Barcelony do Paris Saint-Germain, ale jego przygoda w stolicy Francji jest na razie wyjątkowo mało udana. Sam piłkarz nie wygląda na szczęśliwego w Paryżu i zapewne nie przedłuży wygasającego w czerwcu kontraktu. Pytanie "co dalej?" pozostaje otwarte. Argentyńczyk kuszony jest wielkimi pieniędzmi w Arabii Saudyjskiej, ale kibice Barcelony wyjątkowo marzą o jego powrocie. Ta perspektywa powrotu na Camp Nou z pewnością musi być dla Messiego atrakcyjna. To w tym klubie 36-latek osiągał wszystkie możliwe sukcesy. W tym dwukrotnie triumfując w Lidze Mistrzów oraz 10-krotnie zdobywając mistrzostwo Hiszpanii.