"Naszym zamiarem jest, aby mieć VAR od pierwszego meczu przyszłego sezonu. Technologia weszła już do futbolu i trzeba to zaakceptować" - powiedział Larrea w wywiadzie dla radia Cadena Ser. Javier Tebas, prezes Liga de Fútbol Profesional, która odpowiada za rozgrywki Primera i Segunda Divsion, stwierdził co prawda, że ta technologia jest zbyt kosztowna, ale Lerrea uważa, że RFEF jest przygotowany na zmiany. Larrea pełni funkcję szefa hiszpańskiej federacji od niedawna, kiedy zastąpił aresztowanego w lipcu Angela Marię Villara w śledztwie związanym z korupcją. System powtórek wideo VAR (video assistant referee) umożliwia sędziom konsultacje przy podejmowaniu decyzji w sytuacjach kluczowych dla przebiegu meczu. Dzięki niemu sędzia główny ma możliwość bezpośredniej komunikacji z dodatkowym arbitrem, mającym dostęp do zapisu wideo. System może być użyty w czterech przypadkach: w sytuacji związanej z golem, przy rzucie karnym, bezpośredniej czerwonej kartce i przy pomyleniu zawodników przez sędziego. VAR obowiązuje we włoskiej Serie A i niemieckiej Bundeslidze. Stosuje się go także w większości meczów polskiej Lotto Ekstraklasy (w najbliższej 14. kolejce w siedmiu z ośmiu spotkań).