Superpuchar Hiszpanii ma niespotykaną formułę. Odbywa się jako miniturniej z udziałem czterech drużyn. Wczoraj odbył się pierwszy półfinał i był to prawdziwy hit, bo Real Madryt grał z Barceloną. Lepsi okazali się "Królewscy", którzy wygrali 3-2, a o wyniku musiała zdecydować dogrywka. W niej decydującego gola strzelił Federico Valverde.Drugiego finalistę poznaliśmy w czwartek. Został nim Athletic Bilbao, który wygrał z Atletico Madryt 2-1. Finał odbędzie się w niedzielę, a Baskowie będą bronić Superpucharu Hiszpanii. W poprzednim sezonie, w finale, pokonali Barcelonę, po dogrywce, 3-2. Już w pierwszej połowie piłka wpadła do bramki Basków. Umieścił ją tam Joao Felix. Bramka nie została jednak uznana, bo Portugalczyk był na spalonym. W 10. minucie odpowiedział Athletic. Z bliska celny strzał oddał Inaki Williams, ale trafił w bramkarza. Pierwsza połowa była wyrównana. Obie ekipy często gościły w "szesnastkach" rywali, ale brakowało dobrego wykończenia. W efekcie do przerwy był remis. Druga część rozpoczęła się od ataków madrytczyków. Brakowało im jednak precyzji w rozegraniu i wykańczaniu akcji. Atletico Madryt - Athletic Bilbao. Zdecydowały stałe fragmenty W końcu, po godzinie gry, Atletico objęło prowadzenie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego, strzałem głową, zamykał Joao Felix. Piłka odbiła się od słupka, następnie od pleców interweniującego Unaia Simona i wtoczyła się do bramki. W kolejnej akcji, w podobny sposób, rywale mogli wyrównać. Jednak Iker Muniain strzelał głową tam, gdzie stał Jan Oblak i słoweński bramkarz złapał piłkę.W 75. minucie ponownie zmuszony do interwencji był Oblak. Tym razem odbił piłkę po strzale Inakiego Williamsa. Dwie minuty później Słoweniec był już bez szans. Bilbao także strzeliło po wrzutce z rzutu rożnego. Precyzyjnie głową uderzył Yeray Alvarez. Chwilę później Bilbao mogło już prowadzić. Nico Williams próbował zakończyć bramkarza mocnym strzałem przy bliższym słupku, ale golkiper nie dał się zaskoczyć. W kolejnej akcji Nico Williams był już skuteczniejszy. Znowu Athletic miał rzut rożny. Piłka trochę przypadkowo trafiła do Hiszpana, który technicznym strzałem trafił do siatki. W doliczonym czasie Jose Maria Gimenez wszedł nakładką w głowę Inigo Martineza. Sędzia najpierw pokazał piłkarzowi Atletico żółtą kartkę, jednak po obejrzeniu sytuacji na monitorze VAR, zmienił decyzję i wyciągnął czerwony kartonik. Chwilę później arbiter zakończył spotkanie i Athletic Bilbao został drugim finalistą Superpucharu Hiszpanii. Atletico Madryt - Athletic Bilbao 1-2 Bramka: 1-0 Simon (62. sam.), 1-1 Alvarez (77.), 1-2 N. Williams (81.)