Porażka z Villarreal dla fanów Atletico z pewnością mogła być zaskakująca i przykra. Drużyna ze stolicy wydawała się bowiem zdecydowanym faworytem meczu. Losy spotkania zostały przesądzone w drugiej połowie: najpierw, w 73. minucie trafił Pino, a wynik spotkania ustalił w siódmej minucie doliczonego czasu gry Moreno. Gorąco po meczu Atletico. Policja w akcji Na boisku nie brakowało wielkich emocji. W końcówce czerwoną kartką ukarany został Molina, który uderzył Baenę. Dla 24-latka był to fatalny występ - wcześniej bowiem to jego błąd przesądził o utracie przez Atletico pierwszej bramki. Po końcowym gwizdku kibice gospodarzy głośno okazywali swoje niezadowolenie z gry drużyny. Piłkarze Atletico wdali się z nimi w dyskusję, lecz jednemu z nich - Mario Hermoso puściły nerwy. Na opublikowanym w sieci nagraniu widać, jak krzycząc coś w stronę trybun stara się na nie wedrzeć. Jak pisze "AS", piłkarza uspokajać musieli koledzy z drużyny, a na moment pojawiła się nawet policja. Z trybun w kierunku murawy szybowały butelki i inne przedmioty. Hiszpańskie media donoszą, że Hermoso cierpliwość stracił prawdopodobnie po tym, jak fan obrażał jego oraz Antoine'a Griezmanna.