Wychowanek "Dumy Katalonii" zdobył z nią już wiele trofeów, m.in. pięć mistrzostw Hiszpanii, trzy Puchary Europy i i trzy Puchary Króla. W zeszłym sezonie był jednym z kluczowych piłkarzy zespołu, który dopiero drugi raz w historii klubu wywalczył potrójną koronę. "W piłce nożnej szczęście może trwać trzy, cztery dni, natomiast zadowolenie w seksie zaledwie jedną minutę" - zażartował Busquets w telewizyjnym show. Chociaż poprzedni sezon Barcelona zakończyła wielkim sukcesem, to zawodnik zdaje sobie sprawę, że będą też gorsze dni, jak choćby niedawno, kiedy Athletic Bilbao ograł 5-1 "Dumę Katalonii" w dwumeczu o Superpuchar Hiszpanii. "Po złym meczu idziesz do domu, zamykasz drzwi i nie chcesz wychodzić przez kilka dni" - tłumaczył Busquets. "Kibice wtedy może cię nie obrażają, ale przypominają, że to nie był twój najlepszy występ" - dodał.