Saga transferowa związana z odejściem Kyliana Mbbape z PSG ciągnie się już właściwie od kilku lat. Niemal każdego lata mówi się, że faworytem do pozyskania Francuza jest Real Madryt, a potem okazuje się, że 25-latek zostaje w Paryżu. Czy tym razem będzie inaczej? O tym przekonamy się być może jeszcze przed Euro 2024. W biurach "Les Parisiens" zdają uważać, że tym razem Mbappe już nie uda się zatrzymać. Francuskie media donoszą, iż klub wybrał już jego następcę w osobie Lamine Yamala, za którego zamierza zaoferować potężną kwotę. PSG chce Lamine Yamala. Paryżanie są gotowi zapłacić nawet 200 milionów Zdaniem dziennikarzy "Le Parisien" PSG może zapłacić za Lamine Yamala aż 200 milionów euro. To potężna kwota, jak na zawodnika, który ma dopiero 16 lat. Warto jednak pamiętać, że Hiszpan jeszcze w październiku ubiegłego roku prolongował nową umowę z FC Barceloną, a w niej została zawarta klauzula odstępnego w wysokości miliarda euro. W pokonaniu tej przeszkody ma pomóc jednak agent piłkarza, czyli Jorge Mendes. Portugalczyk to jeden z najważniejszych agentów piłkarskich świata. Ma ogromne wpływy, a jego klientami są choćby Bernardo Silva, Ruben Dias czy Joao Cancelo. Reprezentuje on również interesy kilku graczy PSG, a konkretnie Warrena Zaire-Emery'ego, Vitinhę, Bradleya Barcolę, Marco Asensio, Manuela Ugarte i Goncalo Ramosa, a także FC Barcelony, bo poza wspominanym Cancelo są to Joao Felix i Alejandro Balde. To wpływa na jego doskonałe relacje z dyrektorem sportowym paryżan Luisem Camposem i przede wszystkim Nasserem Al-Khelaifim, a także Joanem Laportą, co zdaniem francuskiego dziennika ma pomóc przy ewentualnych negocjacjach i obniżeniu kwoty transferu. PSG częściowo zbilansowało budżet. To pokłosie poprzedniego lata Jeśli PSG faktycznie zapłaci za 16-latka 200 milionów euro, to wówczas zajmie już czołową trójkę, jeśli chodzi o najdroższe transfery w historii. W 2017 paryżanie zapłacili FC Barcelonie 222 miliony euro za Neymara, a w 2018 roku 180 milionów AS Monaco za Kyliana Mbappe. Trzecie w tej klasyfikacji jest na razie kupno Philippe Coutinho przez "Dumę Katalonii" za 135 milionów euro. Jak widać, potężne kwoty w granicach 200 milionów euro jest w stanie płacić tylko PSG, ale tak potężne pieniądze za 16-latką brzmią jak szaleństwo. Francuzi mogą jednak pozwolić sobie na nieco więcej, zwłaszcza po ostatniej rewolucji. Klub opuścili Leo Messi, Neymar, Sergio Ramos i Marco Verratti, co znacząco odciążyło budżet płacowy. Na dodatek samo odejście Mbappe oznaczałoby aż 72 miliony euro oszczędności rocznie. Dlatego można założyć, że pieniądze na sprowadzenie Lamine Yamala na pewno się znajdą.