Partner merytoryczny: Eleven Sports

Rośnie niepokój o Wojciecha Szczęsnego. O tym wyzwaniu dla Polaka nikt wcześniej nie mówił

Wojciech Szczęsny z niecierpliwością oczekuje na debiut w barwach FC Barcelona. Pierwszy występ jako zawodnik tej drużyny Polak zaliczyć ma już 20 października. Jak się jednak okazuje, nie wszyscy z podekscytowaniem czekają na to, aby zobaczyć naszego golkipera broniącego bramki "Blaugrany". O 34-latka obawia się Radosław Majdan, który przyznał, że dla jego młodszego kolegi po fachu występ ten wiązać się będzie z ogromną presją.

Wojciech Szczęsny, Radosław Majdan
Wojciech Szczęsny, Radosław Majdan/Michal Wozniak/Dzien Dobry TVN/East News, JOSEP LAGO/AFP/East News

Wojciech Szczęsny wywołał niemałe poruszenie w środowisku piłkarskim, gdy w sierpniu niespodziewanie ogłosił definitywny koniec kariery - zarówno tej reprezentacyjnej, jak i klubowej. Wkrótce potem Polak pożegnany został przez Juventus i wraz z rodziną wyjechał do Hiszpanii, a konkretniej do Marbelli, gdzie on wielu już lat ma luksusową willę. 

"Szczena" nie wytrzymał jednak zbyt długo na sportowej emeryturze. Polski golkiper nieco ponad miesiąc po zakończeniu piłkarskiej kariery podpisał kontrakt z FC Barcelona, aby pomóc klubowi Roberta Lewandowskiego w związku z fatalną kontuzją Marca-Andre ter Stegena. 34-latek nie miał jeszcze okazji zaprezentować się na boisku w barwach "Blaugrany", jednak wiele wskazuje na to, że debiut jako zawodnik tego zespołu zaliczy 20 października podczas meczu La Liga z Sevillą. 

Kamery uchwyciły Szczęsnego na treningu. „Byłem pod wielkim wrażeniem”. WIDEO/AFP/AFP

Radosław Majdan obawia się o debiut Wojciecha Szczęsnego. Ostrzega go przed... kibicami

Nie wszyscy jednak, jak się okazuje, z niecierpliwością czekają na debiutancki występ Wojciecha Szczęsnego w barwach katalońskiej drużyny. Radosław Majdan w rozmowie z Faktem przyznał, że obawia się o polskiego bramkarza. Nie jest on bowiem pewien, czy jego młodszy kolega po fachu poradzi sobie z presją - będzie on musiał bowiem stawić czoła oczekiwaniom nie tylko ze strony dziennikarzy i władz klubu, ale również... kibiców. 

"Kibice Barcelony są surowi i niecierpliwi. (...) Ciekaw jestem, jak Wojtek sobie z tym poradzi, bo presja w Barcelonie jest większa niż w Juventusie. A przy takiej liczbie meczów słabszy występ na pewno się zdarzy" - przyznał Majdan. 

Radosław Majdan może pochwalić się naprawdę imponującym CV jeśli chodzi o liczbę klubów, w których występował. Swoją przygodę z profesjonalnym futbolem zaczął on bowiem w barwach Pogoni Szczecin, a wkrótce potem opuścił ojczyznę i grał w tureckich, greckich i izraelskich drużynach. Po powrocie do Polski grał w Wiśle Kraków, Pogoni Szczecin i Polonii Warszawa

Po zakończeniu kariery piłkarskiej Majdan próbował jeszcze swoich sił jako szkoleniowiec. W latach 2011-2012 był trenerem bramkarzy Polonii Warszawa.

Wojciech Szczęsny/ANDRE WEENING / Orange Pictures / DPPI via AFP/AFP
Wojciech Szczęsny/Piotr Matusewicz / Piotr Matusewicz / DPPI via AFP/AFP
Radosław Majdan/AKPA
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem