Messi nie jest wychowankiem "Dumy Katalonii" sensu stricto, ponieważ zaczynał przygodę z piłką w lokalnym klubie Grandoli z Rosario, skąd przeszedł do Newell's Old Boys. Dopiero z tego drugiego zespołu trafił do Barcelony, ale już w 2001 roku. I "Duma Katalonii" stało się jego drugim domem. Grał dla niej przez 20 lat, zdobywając wiele trofeów, ale dwa lata temu odszedł z powodu kłopotów finansowych klubu, przenosząc się do Paris Saint-Germain. We Francji podpisał dwuletni kontrakt, który kończy się po tym sezonie. La Liga. Robert Lewandowski o Lionelu Messim Od jakiegoś czasu mówi się o powrocie Argentyńczyka na Camp Nou. Prezes Joan Laporta miał już nawet zacząć szukać sponsorów, którzy sfinansowaliby ponowne zatrudnienie Messiego. Zobacz: Jasna deklaracja Xaviego. Chodzi o Lewandowskiego "Messi przynależy do Barcelony i za każdym razem będzie niesamowity. Wiemy, że jego miejsce jest tutaj. Nie wiem, co się stanie, ale mam nadzieję, że w następnym sezonie zagramy razem" - powiedział Lewandowski. Polski napastnik odniósł się także do sytuacji Barcelony, która ma już jedno trofeum w tym sezonie - Superpuchar Hiszpanii - i jest bardzo blisko mistrzostwa kraju, na które czeka od czterech lat. "W ostatnich latach Barcelona nie zdobywała tytułu, a teraz jesteśmy na dobrej drodze. Jeśli go zdobędziemy, to wielu zawodników uzyska dużą pewność siebie. Wszyscy pracujemy, aby się poprawiać. Koncentrujemy się na lidze i punktach, które mamy do zdobycia" - stwierdził "Lewy". La Liga. Robert Lewandowski o końcówce sezonu Zobacz: Lionel Messi wyczekiwany na Camp Nou. Xavi jasno o zachowaniu kibiców "W minionych tygodniach mieliśmy kilka kontuzji i nie było łatwo, ale mam nadzieję, że teraz odzyskamy dynamikę. Ostatnie dwa spotkania nie były perfekcyjne, ale zostało nam 10 meczów, w których musimy dać z siebie wszystko" - dodał. Barcelona w lidze ma już 13 punktów przewagi nad Realem Madryt i tylko jakieś trzęsienie ziemi mogłoby jej odebrać mistrzostwo Hiszpanii. Kolejny mecz "Duma Katalonii" rozegra w niedzielę z Getafe CF.