FC Barcelona wygrała pierwsze ligowe spotkanie w tym sezonie, a Robert Lewandowski zakończył mecz z asystą. Długo Blaugrana męczyła się z ekipą Cadiz CF, ale w końcu zgarnęła trzy punkty, ogrywając rywala 2:0. Barcelona zadebiutowała na nowym stadionie. Zespół Lewandowskiego długo się męczył. FC Barcelona. Xavi Hernandez narzekał po meczu z Cadiz Po spotkaniu Xavi Hernandez, szkoleniowiec "Dumy Katalonii", nie był do końca usatysfakcjonowany postawą swojego zespołu. "Mamy mnóstwo rzeczy do poprawy. Brakuje nam skuteczności" - nie ukrywał. Trener Blaugrany narzekał, że "Lewy" i spółka wcześniej powinni byli otworzyć wynik spotkania. "Mecz był trudny, ale powinniśmy byli trafić do siatki znacznie wcześniej" - zaznaczał. Samego Lewandowskiego nie chciał jednak krytykować bezpośrednio. Szkoleniowiec Barcelony pochwalił też Ferrana Torresa, który pojawił się na placu gry w drugiej połowie i zdobył bramkę po podaniu Lewandowskiego. "Ferran Torres może być przykładem dla innych, czasem gra 10 minut, czasem 30, ale zawsze daje z siebie 100 procent" - podkreślał Xavi. Komplementy od trenera zebrał też inny rezerwowy Blaugrany, Ansu Fati. "Odbierał piłki, bardzo pomógł drużynie" - wskazywał Xavi. Rzeczywiście zmiany w spotkaniu z Cadiz wprowadziły sporo ożywienia. Xavi przyłączył się też do gratulacji dla drużyny piłkarek Hiszpanii po ich triumfie. - Są mistrzyniami świata. Grały bardzo dobrze, cieszę się ich sukcesem - zaznaczał. - To było spektakularne. Barcelona pozbywa się piłkarza, by zaoszczędzić. Wiadomo, jaki los go czeka