1998 był rokiem, który wyniósł słynną rywalizację Realu Madryt i FC Barcelona na zupełnie inny poziom - przynajmniej pod względem biznesowym. Obie wspomniane ekipy bowiem zrezygnowały z usług nieco mniejszych sponsorów technicznych, odpowiednio Kelme i Kappy, na rzecz dwóch gigantów - Adidasa oraz Nike. Jak więc łatwo wyliczyć, w tym roku mija ćwierć wieku, od kiedy zawodnicy "Blaugrany" przyodziewają stroje sygnowane charakterystycznym znakiem znanym jako "Swoosh". Jak się jednak okazuje, na wizerunku mocnej współpracy między obiema stronami zaczęły się ostatnio pojawiać wyraźne rysy... InPost wchodzi do Premier League. Firma została partnerem znanego klubu FC Barcelona przekreśli współpracę z Nike? Tarcia między klubem i sponsorem Sprawie przyjrzał się bliżej Toni Juanmarti, dziennikarz katalońskiego "Sportu", który podaje, iż zarząd "Barcy" nie jest zadowolony z obecnych warunków umowy, która została ostatni raz prolongowana w 2016 roku i w teorii powinna wygasnąć dopiero w roku 2028. Włodarze zarzucają Nike, że kwota 155 mln euro, jaką rokrocznie inkasują dzięki kooperacji, znajduje się poniżej wartości rynkowych. Do tego niezadowolenie ma wywoływać jakość niektórych usług czy dostarczanych produktów, natomiast przedsiębiorstwo odzieżowe odbija piłeczkę i samo skarży się na FCB, że ta opóźnia różne sprawy i ma problemy z terminami. Napięcie jest więc obustronne. "Któż, jak nie Nike?" - chciałoby się więc zapytać. Wygląda na to, że w grę wchodziłoby wkroczenie do zespołu przede wszystkim dwóch firm, Pumy, czy - co wydaje się chyba obecnie trochę bardziej prawdopodobne - New Balance. Nie jest jednak jasne, w jaki sposób Barcelona miałaby zerwać dotychczasowy kontrakt. Na razie spróbuje go renegocjować, ale bardziej drastyczne kroki są wcale niewykluczone... Hit z udziałem Zielińskiego? Grałby z innym Polakiem u wielkiego trenera Lewandowskiego i kolegów czekają dwa trudne mecze Ekipa Roberta Lewandowskiego tymczasem szykuje się do dwóch naprawdę wymagających spotkań - mowa tu o starciach kolejno z Atletico Madryt (3 grudnia) i z rewelacją obecnego sezonu w Primera Division, czyli z Gironą (10 grudnia). Potem zaś "Barca" zmierzy się w Lidze Mistrzów z - w teorii łatwym - przeciwnikiem, a konkretnie belgijskim Royal Antwerp.