"Królewscy" chcieli Francuza już w tym oknie transferowym, ale PSG odrzucił ich oferty. Reprezentant "Trójkolorowych" za rok będzie wolnym zawodnikiem, jeśli w międzyczasie nie przedłuży wygasającego kontraktu. "Real sprzedał piłkarzy o wartości 200 milionów euro. Mają wystarczająco dużo pieniędzy, aby pozyskać zarówno Mbappe, jak i Haalanda" - powiedział Tebas.Prezes La Liga odniósł się także do regulacji panujących w Ligue 1."To, czego nie rozumiem, to sytuacja, że ktoś, kto ma stratę w wysokości 400 mln euro, wydaje 500 mln płace nowych piłkarzy i cały czas odrzuca ofertę za kogoś takiego jak Mbappe. Przepisy we Francji zawodzą i one rujnują europejski rynek. System UEFA jest błędny. Cofamy się w porównaniu do tego, co powinno być. Inwestorów trzeba przyciągać, ale bez nieograniczonych wkładów i stałych strat. Byłoby to niedozwolone w innym sektorze. Oni wolą wygrać Ligę Mistrzów i stracić miliard euro. W ten sposób uszczęśliwią swoich kibiców, ale zrujnują piłkę. To bardzo niebezpieczne" - dodał. Haaland ma kontrakt w Borussii Dortmund ważny do połowy 2024 roku, ale już w czerwcu 2022 zacznie obowiązywać klauzula, że norweski napastnik może odejść za 75 mln euro. Pawo