Primera Division - sprawdź terminarz, wyniki oraz tabelę! - Nie myślałem o tym. Mecz z Realem Sociedad jest tak samo ważny, jak spotkanie z Realem Madryt. Nie ma mowy, aby Neymar nie zagrał na Estadio Anoeta - powiedział na konferencji prasowej, trener Barcelony Luis Enrique, zapytany o możliwość zostawienia Neymara na ławce rezerwowych. Estadio Anoeta to bardzo specyficzny obiekt. Baskowie bardzo gorąco dopingują swój zespół, co niejednokrotnie utrudniało zadanie przyjezdnym. W tym sezonie jest lepiej niż w ostatnich latach, bo "Erreala" zaczęli sezon od 7 zwycięstw, remisu i zaledwie czterech porażek w 12 meczach. Barcelonie w ostatniej dekadzie również nie grało się łatwo na obiekcie Realu Sociedad. Gospodarze wygrali ostatnie cztery ligowe starcia u siebie, a "Duma Katalonii" czeka na zwycięstwo od 5 maja 2007 roku, kiedy po trafieniach Andresa Iniesty i Samuela Eto'o wywiozła trzy "oczka" z jaskini lwa. Trener "Blaugrany" nie patrzy jednak w przeszłość i zachowując wielki szacunek dla rywala, liczy na zwycięstwo. - Z pewnością będzie to pojedynek dwóch trudnych do pokonania drużyn, które są niebezpieczne z piłką, jak i bez niej. Zdajemy sobie sprawę z trudności, ale nie patrzymy na to, co było - stwierdził Enrique. Dla mistrza Hiszpanii to najgorszy możliwy moment na taki pojedynek. Jeśli Barcelona przegra, przed klasykiem będzie traciła do Realu aż siedem oczek. Sytuacja w tabeli to nie jedyny problem Lionela Messiego i spółki. Przy tak zaciętej rywalizacji możliwość złapania kartki wydaje się bardziej prawdopodobna niż w innych starciach ligowych. Żółty kartonik dla Neymara oznaczał będzie jego absencję w El Clasico czyli meczu z Realem Madryt, który zaplanowano na sobotę 3 grudnia. Początek meczu Real Sociedad - FC Barcelona w niedzielę o godzinie 20.45.