Zakontraktowanie Mbappe to jest wydarzenie tego okna transferowego. 25-latek całą dotychczasową karierę spędził w rodzinnej Francji, ale od dziecka miał być kibicem Realu. W Ligue 1 występował najpierw w AS Monaco, z którym został mistrzem Francji, a potem przeszedł do wspomnianego PSG. Najpierw był tam wypożyczony, a następnie został wykupiony za 180 milionów euro. W Paryżu Mbappe został najlepszym strzelcem klubu w historii, wywalczył wszystkie możliwe tytułu na krajowym podwórku, ale brakowało mu sukcesów międzynarodowych. Postanowił więc zmienić otoczenie. Real "polował" na niego już od pewnego czasu, udało się teraz. Francuski napastnik podpisał pięcioletnią umowę, ma zarabiać 15 milionów euro netto rocznie, a za samo przyjście zainkasował około 100 milionów euro. Alphonso Davies śladem Kyliana Mbappe Teraz jego śladem ma pójść inna gwiazda, tylko że z Bayernu Monachium. Według informacji "AS-a" za rok, jako wolny zawodnik, na Santiago Bernabeu przeniesie się Alphonso Davies. Kanadyjczyk, który ma jeszcze przez rok ważny kontrakt z Bawarczykami, chciał trafić do Madrytu już teraz, ale jego obecny klub żąda w takim wypadku co najmniej 50 milionów euro. Natomiast "Królewscy" byli skłonni zapłacić co najwyżej 35 milionów euro. Bayern od dłuższego czasu nakłaniał Daviesa do podpisania nowej umowy, chciał wymusić na nim taki ruch do marca, co nie spodobało się agentowi zawodnika. Monachijczycy proponowali co prawda dobre uposażenie, 14 milionów euro netto za rok, ale następnie je wycofali. "Powiedzieliśmy mu bardzo wyraźnie, że jeśli nie przedłuży kontraktu, pozwolimy mu wygasnąć. Nie otrzyma już żadnych pieniędzy" - stwierdził niedawno Uli Hoeness, jedna z najważniejszych osób w Bayernie. Tym samym Davies podąży drogą Mbappe i przejdzie do Realu bez sumy odstępnego i, podobnie jak Francuz, otrzyma pieniężny bonus. Alphonso Davies wygrał w Bayernie wszystko Kanadyjczyk w Monachium występuje od stycznia 2019 roku. W tym czasie zdołał już wywalczyć 12 trofeów, w tym pięć razy został mistrzem Niemiec, a trzy razy wygrał Superpuchar Niemiec. W swojej kolekcji ma także Puchar Niemiec, a z międzynarodowych przede wszystkim Ligę Mistrzów, a także Superpuchar UEFA i klubowe mistrzostwo świata. Jest jednym z najszybszych piłkarzy. W obecnym sezonie Real jeszcze stawia na dwójkę lewych obrońców - Ferlanda Mendy'ego i Frana Garcię. Temu pierwszemu za rok kończy się umową i prawdopodobnie nie zostanie przedłużona, zostanie więc wolne miejsce. W poprzednim sezonie "Królewscy" zdobyli prawie wszystko co mogli, bowiem wywalczyli Superpuchar Hiszpanii, mistrzostwo kraju, a wreszcie, po raz 15., triumfowali w Lidze Mistrzów.