20-letni Bellingham z przytupem wszedł do nowego zespołu. Kupiony za 103 miliony euro z Borussii Dortmund pokazał, że nie potrzebuje czasu, aby zaaklimatyzować się w innym otoczeniu. W 10 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił 10 goli i zanotował trzy asysty. Osiem z tych bramek zawodnik zdobył w La Liga, gdzie jest liderem klasyfikacji snajperów. Ośmioma trafieniami w Primera Division pomocnik już wyrównał swoje najlepsze osiągnięcie z występów ligowych, co miało miejsce w zeszłym sezonie w Bundeslidze. Być może dobre występy Jude'a Bellinghama spowodowały, że Real jest zainteresowany jego bratem. Dwa lata młodszy Jobe od tego sezonu występuje w Sunderlandzie, gdzie trafił z Birmingham, gdzie obaj bracia zaczynali. Skandal w Hiszpanii. To wszystko przed El Clasico Jobe Bellingham, który jest ofensywnym pomocnikiem, dobrze spisuje się w nowym klubie. W 12 meczach we wszystkich rozgrywkach strzelił dwa gole i zaliczył asystę. I według hiszpańskich mediów Real wysłał skautów, aby oglądali 18-latka, grającego dla reprezentacji Anglii do lat 19. Primera Division. Florentino Perez zainteresowany nastolatkiem Florentino Perez, prezes "Królewskich" ma być zainteresowany pozyskaniem drugiego z braci, który do tej pory najwyżej w karierze występował w Championship. I to on osobiście miał poprosić szefa skautów Juniego Calafata o obserwację nastolatka. Real bardzo sukcesywnie pozyskuje młodych piłkarzy, aby zmieniać swoja kadrę. Przyszli przecież Brazylijczycy - Vinicius i Rodrygo, potem Francuzi Aurelien Tchouameni i Eduardo Camavinga, przed tym sezonem Jude Bellingham. Wielki bój między Bayernem a Barceloną. Arcyważne wieści dla Lewandowskiego W tamtym sezonie "Królewscy" wywalczyli tylko Puchar Króla, więc na pewno liczą, że w obecnym będzie lepiej. Na razie są liderem Primera Division, o dwa punkty wyprzedzając Gironę, a o trzy FC Barcelona. Po przerwie na reprezentacje Real zagra w sobotę na wyjeździe z Sevilla FC w 10. kolejce. Początek spotkania o 18.30. Transmisja w Eleven Sports.