Hiszpańscy giganci toczą zażarty bój o Ardę Gulera, który jest uznawany za pokoleniową gwiazdę tureckiego futbolu. Tak głośnego piłkarskiego nazwiska ten kraj nie miał już od bardzo dawna. Wciąż nie wiadomo, na który klub Guler ostatecznie się zdecydował. Media są jednak przekonane, że dołączy on do Realu Madryt. Koniec sagi. Barcelona sprowadziła następcę Roberta Lewandowskiego Barcelona została przelicytowana. Real Madryt zapłaci więcej niż trzeba Turecka dziennikarka i prezenterka telewizyjna Elis Buse Araç była przekonana, że jej młody rodak zdecydował się na transfer do FC Barcelona. Jest ona osobą związaną z jego obecnym klubem, Fenerbahce. Wydawało się więc, że jej doniesienia są więcej niż prawdopodobne i "Duma Katalonii" rzeczywiście wygrała walkę o Ardę Gulera. Około godziny 21:00 czasu polskiego inny turecki dziennikarz Yeni Acik podał jednak, że Arda Guler przeniesie się do Realu Madryt. Powstało więc medialne zamieszanie, które później zostało uporządkowane przez kolejne media. Słowa Acika potwierdził najpierw "The Athletic" a następnie Fabrizio Romano. Kibice FC Barcelona już witali się z gąską. Wygranie walki o tak utalentowanego piłkarza z Realem Madryt byłoby dla nich czymś naprawdę dużym - szczególnie w obliczu fatalnej sytuacji finansowej "Dumy Katalonii". Tym razem "Barca" została jednak upokorzona przez swojego największego rywala. "Królewscy" przebili klauzulę odstępnego o 2,5 miliona euro i oddadzą Fenerbahce 20% kwoty ze sprzedaży Ardy Gulera. Arda Guler mimo młodego wieku rozegrał już 81 meczów w dorosłym futbolu. Zdobył w nich 23 gole i zanotował 25 asyst. W barwach reprezentacji Turcji wystąpił jak dotąd cztery razy i strzelił jedną bramkę. Kolejne występy i gole w przypadku tego zawodnika są jednak jedynie kwestią czasu.