Dni Walijczyka na Santiago Bernabeu są podobno policzone. "Królewscy" mają dość jego ciągłych kontuzji, skrzydłowy w ciągu czterech lat pobytu w klubie ze stolicy Hiszpanii doznał ich aż 19! Dlatego Real ma w lecie przyszłego roku szukać nowej gwiazdy, która zasili jego szeregi. Kto może ewentualnie zastąpić Bale'a w Realu? Eden Hazard. Belg od kilku sezonów występuje w Chelsea Londyn, z którą dwa razy wywalczył mistrzostwo Anglii. Jego kontrakt z "The Blues" obowiązuje do 2020 roku. Hazard ostatnio powiedział, że "spełnieniem marzeń byłaby praca z Zinedine'em Zidane'em". Francuski trener rekomendował Hazarda Florentino Perezowi, prezesowi Realu, gdy piłkarz miał 19 lat. Harry Kane. Napastnik Tottenhamu Hotspur od kilku sezonów jest w świetnej formie strzeleckiej. Dwukrotny król strzelców Premier League, w bieżących rozgrywkach w 14 meczach zdobył już 13 bramek. Problemem nie byłaby nawet kwota transferowa, która może wynieść około 200 milionów euro, bo cześć z niej pokryłaby sprzedaż Bale'a. Nie wiadomo, czy Kane, którego umowa wiąże do połowy 2022 roku, chce odejść z "Kogutów". "Chciałbym być graczem tylko jednego klubu. To będzie zależało od tego, jak klub będzie się rozwijał, trenera itd... Sądzę jednak, że kibice nie powinni się martwić" - mówił 24-letni napastnik. Zostawił jednak sobie otwarte drzwi. "Staram się nie myśleć za dużo o przyszłości, ponieważ to jest coś, na co nie mam wpływu. Piłka nożna polega na zdobywaniu trofeów. Kiedy zakończę karierę, to będzie coś, z czego chcę być dumny" - dodał. W Realu Kane miałby na pewno więcej szans na trofea. Dele Alli. Kolega Kane'a z Tottenhamu. Jego kontrakt z "Kogutami" też obowiązuje do połowy 2022 roku. Na razie nie został przedłużony, tak twierdzą angielskie media, z powodu rozbieżności co do wysokości uposażenia pomocnika. 21-letni gracz strzelił dwa gole dla Tottenhamu w wygranym meczu z Realem w fazie grupowej Ligi Mistrzów tego sezonu. Neymar. Napastnik Paris Saint-Germain. O nim też ostatnio mówi się w kontekście przeprowadzki do Madrytu. Brazylijczyk miał już wcześniej trafić na Santiago Bernabeu, ale ostatecznie został zawodnikiem Barcelony. Teraz, podobno ma nie najlepsze relacje z Unaiem Emerym, trenerem PSG, co miałoby go skłonić do kolejnej zmiany klubu. Jego przeszłość w Barcelonie też nie byłaby przeszkodą. "Lubię grać z najlepszymi, a Neymar takim jest. Może trochę łatwiej byłoby, że przyszedłby z PSG, a nie od razu z Barcelony. Bez cienia wątpliwości, widziałbym go w naszej drużynie" - powiedział Sergio Ramos, obrońca Realu. Kylian Mbappe. Napastnik PSG i kolega Neymara. 18-letni piłkarz był na liście życzeń zarówno Zidane'a, jak i Pereza już w lecie tego roku. Obaj polecieli do Francji, żeby spotkać się z rodziną zawodnika, ale ten ostatecznie zdecydował, że zamieni AS Monaco na Paryż. Robert Lewandowski. Napastnik Bayernu Monachium. "Lewy" ma być w kręgu zainteresowania Realu od kilku lat. "Królewscy" zwrócili uwagę na Polaka, gdy w sezonie 2012/13, grając jeszcze w barwach Borussii. strzelił im cztery gole w Dortmundzie. Jego wartość wycenia się na 70, 80 milionów euro. Już w lecie pojawiły się plotki, że Lewandowski odejdzie z Bayernu. "Jest mocno zawiedziony. Nigdy go takiego nie widziałem" - powiedział Maik Barthel, agent piłkarza. Nawet Karl-Heinz Rummenigge, prezes Bawarczyków, przyznał, że Real to wymarzony klub kapitana reprezentacji Polski. Pawo Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division