Choć Walijczyk wygrał z "Królewskimi" cztery Ligi Mistrzów i strzelił dla nich ponad sto goli, to opinie o nim są skrajne. Ma to wynikać z jego braku zaangażowania czy podatności na kontuzje.Zachowanie Bale'a mocno irytuje kibiców Realu, jak pozowanie z flagą kraju, na której było napisane: "Walia, golf, Madryt. W takiej kolejności", czy ostatnio, gdy udawał, że śpi na trybunach podczas meczu z Deportivo Alaves."Gareth ma się dobrze. Zostało mu jeszcze dwa lata kontraktu z Realem. Podoba mu się w Madrycie i nigdzie się nie wybiera" - stwierdził tymczasem Barnett."Jest tak samo dobry jak każdy inny w zespole" - mówił, dodając, że o wyborze składu decyduje trener Zinedine Zidane."Oczywiście inne drużyny się nim interesują, ale jest mało klubów, które na niego stać. To duża strata, że nie gra w Realu, ale nie odejdzie" - tłumaczył agent piłkarza."Gareth nie chce przetrzymać Zidane'a. On odniósł wielki sukces. Nie ma między nimi nienawiści. Zidane po prostu na niego nie stawia. Gareth trenuje codziennie z zaangażowaniem" - zakończył Barnett.