Zobacz wyniki, terminarz i tabelę Primera Division Real Madryt od początku spotkania przeważał i prowadził grę. Aktywny był James Rodriguez. Cristiano Ronaldo i Gareth Bale próbowali zaskoczyć bramkarza rywali strzałami z dystansu. Cordoba rewanżowała się szybkimi kontrami. Po jednej z nich w dogodnej sytuacji znalazł się zawodnik gości - Mike Havennar, ale spudłował z 14 metrów."Królewscy" przełamali obronę rywali w 30. minucie. Z rzutu rożnego precyzyjnie dośrodkował Toni Kroos, a Karim Benzema uderzeniem głową z dziesięciu metrów pokonał Juana Carlosa. Tuż przed przerwą Cordoba mogła odpowiedzieć tym samym. Po rzucie rożnym walkę o górną piłkę z Sergio Ramosem i Ikerem Casillasem wygrał Havenaar, ale uderzył obok słupka. Druga połowa to była również dominacja Realu. Po kwadransie gry dobrą okazję zmarnował James. Z sześciu metrów Kolumbijczyk strzelił mocno, ale wprost w bramkarz rywali. W 70. minucie piłka trafiła do bramki gospodarzy. Casillas odbił przed siebie mocny strzał przeciwników. Piłkę dobił Xisco, ale był na spalonym. Trzy minuty przed końcem spotkania do siatki trafił Cristiano Ronaldo. Portugalczyk doszedł do prostopadłej piłki i w sytuacji sam na sam bramkarzem gości pokonał Juana Carlosa. Ronaldo był jednak na pozycji spalonej i sędzia słusznie nie uznał bramki. W 90. minucie Ronaldo dopiął swego. Strzałem tuż przy słupku z ponad 25 metrów pokonał golkipera rywali. Ogólnie był to jednak przeciętny występ "Królewskich", którzy bez większego wysiłku zainkasowali trzy punkty. Real Madryt - CF Cordoba 2-0 (1-0) Bramki: Karim Benzema (30.), Cristiano Ronaldo (90.)Grzegorz Zajchowski