Aż do 76. minuty meczu ostatniego w tabeli Levante z liderującym Realem Madryt zanosiło się na sensację. Jednak od czego "Królewscy" mają Ruuda van Nistelrooya? Holenderski napastnik, który w środę przedłużył kontrakt z Realem o dwa kolejne lata, najpierw wykorzystał rzut karny, a w 88. minucie dobił rywali. Dzięki zwycięstwu zespół Jerzego Dudka utrzymał 7-punktową przewagę nad drugą w tabeli Barceloną. Piłkarze Racingu Santander rozstrzygnęli losy spotkania w zaledwie...60 sekund. Najpierw Ricardo pokonał środkowy pomocnik Colsa (81.), a chwilę później wynik spotkania podwyższył rezerwowy Pablo Alvarez (82.). Sergio Aguero strzelił zwycięską bramkę dla Atletico Madryt w meczu z Valencią. Argentyńczyk pokonał bramkarza rywali w 28. minucie. Aż siedem bramek obejrzeli kibice w Villarreal. Gospodarze wygrali 4:3, a największy w tym udział autora dwóch goli, Nihata. Do sporej niespodzianki doszło na stadionie Almerii. Gospodarze pokonali bardzo dobrze spisujący się w tym sezonie Espanyol Barcelona 1:0, a bramkę na wagę trzech punktów w 87 minucie zdobył były gracz Wisły Kraków, Nigeryjczyk Kalu Uche. Wyniki spotkań 19. kolejki Primera Division: Barcelona - Murcia 4:0 Athletic Bilbao - Sevilla 2:0 Real Zaragoza - Mallorca 2:2 Villarreal - Dep. La Coruńa 4:3 Real Betis - Getafe 3:2 Real Valladolid - Recreativo 3:1 Almería CF - Espanyol 1:0 Osasuna - Racing 0:2 Levante - Real Madryt 0:2 Atletico Madryt - Valencia 1:0 Zobacz TABELĘ hiszpańskiej Primera Division