Ekipa Barcelony przebywa obecnie w USA, gdzie rozpoczyna letnie tournee zaplanowane do 30 lipca. Katalończycy stacjonują w Miami na Florydzie. W trakcie zajęć na obiektach Interu odwiedził ich Christo Stoiczkow, swego czasu gwiazdor "Blaugrany". Hiszpańscy dziennikarze nie omieszkali zapytać go o głośny transfer Roberta Lewandowskiego, który niebawem właśnie na amerykańskiej ziemi zadebiutuje w barwach "Dumy Katalonii". Stoiczkow: Z Lewandowskim "Barca" będzie mistrzem! - Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego transferu - odpowiedział Stoiczkow cytowany przez "Mundo Deportivo". - Lewandowski jest świetnym strzelcem, który wnosi do zespołu wiele dobrych cech, nie tylko piłkarskich. Zdobędzie mnóstwo bramek i będzie utrapieniem dla rywali. Z takim składem "Barca" wygra La Liga. Mówię to już teraz! W przyszłym miesiącu Lewandowski skończy 34 lata. Czy jak na napastnika nie jest już zawodnikiem zbyt zaawansowanym wiekowo, by regularnie sięgać po najcenniejsze laury? Stoiczkow odpowiada na to pytanie jednoznacznie. - Robert jest weteranem, o którego inne zespoły mogą być zazdrosne. To prawda, że mógłby być ojcem dla kilku najmłodszych graczy Barcelony. Ale wciąż ma dużo jakości i jestem pewien, że nadal będzie to udowadniał - twierdzi bułgarski snajper. "Lewy" pożegnał się z Bundesligą, mając na koncie siedem tytułów króla strzelców. Jeśli kontrakt z Barceloną wypełni do końca, w Hiszpanii będzie mógł sięgnąć po cztery kolejne berła. ZOBACZ TAKŻE: