Carvajal został zmieniony w przerwie spotkania z Granadą. Starano się wtedy dmuchać na zimne, ale okazało się, że nie obejdzie się jednak bez dłuższej przerwy. W poniedziałek klub przestawił na stronie internetowej raport medyczny odnośnie tego zawodnika. "Po badaniach przeprowadzonych u Daniego Carvajala przez służbę medyczną Realu Madryt zdiagnozowano u niego kontuzję mięśnia płaszczkowatego lewej nogi. Będziemy monitorować sytuację" - napisano. Robert Lewandowski w cieniu. To on został bohaterem Barcelony w meczu z Atletico Choć "Królewscy" nie podali, kiedy obrońca wróci do gry, wszystko wskazuje na to, że będzie pauzował od trzech do czterech tygodni. Na obecną chwilę zagra ponownie dopiero w przyszłym roku, a jego celem jest przygotowanie się na Superpuchar Hiszpanii, który odbędzie się w drugim tygodniu stycznia. La Liga. Długa lista kontuzjowanych w Realu Madryt To kolejny problem dla Ancelottiego, który nie może korzystać już z kilku piłkarzy, niektórych nawet od początku sezonu. Są nimi: Thibaut Courtois, Eder Militao, Aurelien Tchouameni, Eduardo Camavinga, Vinicius i Arda Güler, natomiast gotowy do gry jest już Kepa i na spotkanie z Betisem Sewilla ma wrócić Luka Modrić. Tymczasem Carvajala na prawej obronie zastąpi Lucas Vazquez, który w tym sezonie grał mało. Następca Roberta Lewandowskiego pożegnał się z kibicami. Emocjonalny moment W weekend Real pokonał Granadę 2-0 i pozostał liderem La Liga. Jedną z bramek zdobył Rodrygo, który ostatnio jest w świetnej formie. Brazylijczyk zdobył gola w piątym spotkaniu z rzędu, a wcześniej w barwach "Królewskich" nie przekraczał dwóch. Podczas tej serii zdobył siedem bramek i zaliczył cztery asysty. "Królewscy" do 3 stycznia rozegrają pięć meczów. Najbliższy, z Betisem na wyjeździe, w sobotę 9 grudnia. Początek o 16.15, transmisja w Eleven Sports.