<a href="https://wyniki.interia.pl/rozgrywki-L-hiszpania-primera-division,cid,658,sort,I" target="_blank">Primera Division: wyniki, tabela, terminarz i strzelcy</a>Pod okiem Zidane'a trenuje kilku piłkarzy, których przyszłość w klubie jest niepewna. W mediach co chwilę pojawiają się informacje o potencjalnych nowych pracodawcach Garetha Bale'a, niewiadomą jest przyszłość Lucasa Vazqueza, do niedawna skreślony wydawał się także wracający do zajęć po Copa America James Rodriguez. Żaden z piłkarzy nie otrzymał jednak od Francuza tak klarownego sygnału, jak Mariano, że już czas na pakowanie walizek. Napastnik, który 1 sierpnia skończy 26 lat, nie zagrał w żadnym z dotychczasowych sparingów "Królewskich" tego lata. W tym czasie szansę otrzymali m.in. piłkarze z Castilli, czyli drugiej drużyny Realu. Na boisku pojawił się też Bale. choć przed jednym ze spotkań prosił, by nie posyłać go na murawę. Dla Mariano Zidane nie znalazł ani minuty.- Nie mam wobec niego żadnych planów. Jest z nami, trenuje, dotąd nie zagrał. Zobaczymy, co będzie w następnych dniach - tak trener Realu podsumował sytuację Mariano przed towarzyskim spotkaniem z Atletico Madryt. W sparingowych derbach stolicy Hiszpanii napastnik po raz kolejny nie doczekał się szansy. Plany Mariano były zupełnie inne. Przed rokiem wrócił do Realu po świetnym sezonie w Olympique Lyon, dla którego zdobył 18 bramek w Ligue 1. Klub z Madrytu zapłacił za niego 21 mln euro, napastnik miał walczyć o miejsce w składzie z Karimem Benzemą. Przez kontuzje i słabą formę rozegrał jednak tylko 13 spotkań w Primera Division, w których trzy razy trafił do siatki.Mimo to piłkarz, związany kontraktem z Realem aż do czerwca 2023 r., zamierzał pozostać w klubie i podjąć walkę o miejsce w składzie. Nieprzejednana postawa Zidane'a najprawdopodobniej zmusi go do zmiany planów."As" przedstawia możliwe opcje transferowe dla Mariano. Chętnie widzieliby go w swoich zespołach szefowie Monaco i Romy. "Królewscy" żądają za napastnika około 20 milionów euro. Większym problemem dla nowych pracodawców piłkarza może się jednak okazać jego pensja: w Madrycie inkasuje cztery miliony euro rocznie.Na razie Mariano został powołany przez Zidane'a na rozpoczynający się we wtorek towarzyski turniej Audi Cup. Real w pierwszym meczu zagra z Tottenhamem. Z "Królewskimi" tego lata pożegnali się już m.in. Mateo Kovaczić, Marcos Llorente i Theo Hernandez. Na wypożyczenia do innych klubów zostali wysłani z kolei Jesus Vallejo, Dani Ceballos, Borja Mayoral i Sergio Reguilon.DG