Przed meczem można nie trudno było odgadnąć, kto jest faworytem. Drużyna Eibaru była na dole tabeli, zajmując 14. miejsce, za to zespół Barcelony na drugim. Na pierwszą bramkę meczu nie trzeba było długo czekać. Szczęście uśmiechnęło się do piłkarzy Barcy w 13. minucie spotkania, gdy Antoine Griezmann zdobył pierwszą bramkę. Przy strzeleniu gola pomagał Clément Lenglet. Na boisku zrobiło się niespokojnie. Aby opanować sytuację w 24. minucie, sędzia pokazał żółte kartki zawodnikom Eibaru: Papie Diopowi i Charles'owi. Pierwsza połowa zakończyła się skromnym prowadzeniem drużyny Barcelony. Na drugą połowę jedenastka Barcelony wyszła w zmienionym składzie, za Sergiego Roberta wszedł Nélson Semedo. Trzeba było trochę poczekać, aby Lionel Messi wywołał eksplozję radości wśród kibiców Barcelony, strzelając kolejnego gola w 58. minucie meczu. Asystę przy bramce zanotował Antoine Griezmann. W 63. minucie za Pedro Leóna wszedł Edu Expósito. Szczęście uśmiechnęło się do zawodników ”Barki” w 66. minucie spotkania, gdy Luis Suarez strzelił trzeciego gola. Piłkarz ten strzela jak na zawołanie. To już jego piąte trafienie w sezonie. Do wypracowania sytuacji bramkowej przyczynił się Lionel Messi. W 71. minucie w drużynie Eibaru doszło do zmiany. Takashi Inui wszedł za Sergiego Enricha. W tej samej minucie trener Barcelony postanowił wzmocnić linię pomocy i w 71. minucie zastąpił zmęczonego Arthura. Na boisko wszedł Arturo Vidal, który miał za zadanie wprowadzić nieco spokoju w środku boiska. Trenerzy obu zespołów postanowili odświeżyć składy w 79. minucie, w zespole Barcelony za Frenkie de Jonga wszedł Ivan Rakitić, a w drużynie Eibaru Charles zmienił Kike'a. Między 82. a 90. minutą, arbiter starał się uspokoić grę pokazując trzy żółte kartki zawodnikom Eibaru. Do końca pojedynku rezultat nie uległ zmianie. Spotkanie zakończyło się wynikiem 0-3. Sędzia nie ukarał zawodników gości żadną kartką, natomiast piłkarzom Eibaru przyznał pięć żółtych. Jedni i drudzy wykorzystali wszystkie zmiany w drugiej połowie.