57-letni Koeman zastąpił na tym stanowisku Quique Setiena, zdymisjonowanego w trybie natychmiastowym po klęsce 2-8 z Bayernem Monachium w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. Wcześniej Barcelona przegrała także rywalizację na krajowym podwórku, a mistrzem Hiszpanii został Real Madryt. Pokłosiem kompromitującej porażki z Bayernem jest także odejście dyrektora sportowego Erica Abidala. Jego następcą będzie Ramon Planes. Media spekulują, że Barcę czeka czystka także wśród piłkarzy. Mówi się, że odejścia z klubu nie wyklucza nawet Lionel Messi, którego chce sprowadzić Inter Mediolan. Koeman był piłkarzem Barcelony w latach 1989-1995. W 1992 roku zdobył słynną bramkę w finale Pucharu Mistrzów na Wembley. "Duma Katalonii" pokonała 1-0 Sampdorię Genua po dogrywce. Do tej pory Holender był szkoleniowcem reprezentacji swojego kraju, ale Barcelona zdecydowała się wykupić jego kontrakt. Media podają kwotę ok. 5 mln euro. Holandia będzie rywalem Polski w rozpoczynającej się we wrześniu Lidze Narodów. Według hiszpańskiego dziennika "Mundo Deportivo" kontrakt Koemana z federacją Holandii zawierał klauzulę wcześniejszego rozwiązania na wypadek otrzymania przez Koeamana propozycji przejęcia... Barcelony.