Primera Division. Ronald Koeman przerwał konferencję z powodu problemów zdrowotnych
Trener FC Barcelona, Ronald Koeman, nieoczekiwanie przerwał piątkową konferencję prasową. Przyczyną takiej decyzji było krwawienie z nosa holenderskiego szkoleniowca. Hiszpańskie media zdążyły już wyjaśnić podłoże incydentu.
Piątkowa konferencja miała charakter cykliczny i jak co tydzień dotyczyła zbliżającego się meczu ligowego. W sobotę Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Sevilla FC.
Cztery dni później oba zespoły zmierzą się w rewanżowym półfinale Pucharu Hiszpanii. Faworytem tego drugiego starcia jest ekipa ze stolicy Andaluzji. Pierwszą konfrontację wygrała 2-0.
Koeman długo i cierpliwie odpowiadał na pytania dziennikarzy, odnosząc się do obu czekających jego drużynę meczów. W pewnej chwili z jego nosa zaczęła lecieć krew. Kiedy Holender po kilku próbach nie był w stanie jej zatamować, zapadła decyzja o przerwaniu konferencji prasowej.
Momentalnie ruszyła lawina spekulacji na temat możliwych przyczyn incydentu. Klub nie wystosował w tej sprawie oficjalnego komunikatu. Jak donosi kataloński "Sport", przyczyną nagłego krwawienia są najprawdopodobniej zażywane przez 57-letniego trenera leki na rozrzedzenie krwi. Przyjmuje je od wiosny poprzedniego roku.
W maju 2020 Koeman, wtedy jeszcze jako selekcjoner reprezentacji "Oranje", trafił do szpitala z podejrzeniem zawału serca. Od tamtej pory znajduje się pod ścisłą opieką kardiologiczną.
UKi
Primera Division - wyniki, tabela, strzelcy, terminarz