Gazeta podkreśla, że madrycki klub rozważał zatrudnienie Argentyńczyka Mauricio Pochettino, ale światowy kryzys związany z koronawirusem, powstrzymał radykalne decyzje także w Realu. Kryzys zmusił "Królewskich" do podejmowania szybkich decyzji, między innymi tej o zachowaniu ciągłości pracy Zidane'a, bez względu na to, co stanie się w najbliższych miesiącach - pisze gazeta. Słynny Francuz ma poprowadzić Real także w przyszłym sezonie, bez względu na końcowe wyniki obecnego. Tym bardziej, że wciąż nie wiadomo, czy rozgrywki ligowe oraz Liga Mistrzów zostaną dokończone w związku z pandemią koronawirusa. Mimo że Real nie wszystkich przekonuje swą grą w obecnym sezonie, wciąż ma wielkie szanse na mistrzostwo Hiszpanii. Ekipa z Madrytu zajmuje drugie miejsce w tabeli, tracąc zaledwie dwa punkty do Barcelony. Trudniejszą sytuację Real ma w Lidze Mistrzów. Pierwszy mecz 1/8 finału z Manchesterem City "Królewscy" przegrali u siebie 1-2. WS