W 2015 roku Pedro przyszedł do Chelsea właśnie ze stolicy Katalonii. Przez lata był czołowym piłkarzem "The Blues", ale w obecnych rozgrywkach Frank Lampard nie daje mu wielu szans. W Premier League wystąpił tylko cztery razy, a w Lidze Mistrzów dwa. Z tego powodu zawodnik zaczął myśleć o odejściu. Z klubem z Londynu jest związany do końca bieżącego sezonu. Oznacza to, że już w zimie będzie mógł podpisać kontrakt z nowym pracodawcą i latem odejść za darmo. Zawodnik marzy o powrocie do Barcelony. - Wszyscy wiedzą co czuję do tego klubu i oczywiste jest to, że jest możliwość, abym tam powrócił. Zawsze to mówiłem. To klub, który jest dla mnie szczególny, ponieważ zawsze im kibicuję. Miałem tam tyle doświadczeń i spędziłem tam tak wiele lat, że czuję się kochany przez fanów Barcelony. Jest to opcja, która będzie zawsze dostępna i mam nadzieję, że to się kiedyś zdarzy - powiedział Pedro, w rozmowie z radiem Cadena SER Catalunya.