Martinez to wiodąca postać we włoskiej ekipie, którą prowadzi Antonio Conte. W tym sezonie Argentyńczyk rozegrał 31 spotkań, zdobył 16 bramek i zanotował cztery asysty. Jego świetna dyspozycja nie została niezauważona. Wiele klubów - z Barceloną na czele - zainteresowało się sprowadzeniem 22-latka. Katalończycy mają jedną wielką przewagę nad resztą stawki, ubiegającą się o usługi Martineza. Jest to Lionel Messi. Nie jest tajemnicą, że gwiazdę "Blaugrany" łączą z Martinezem dobre relacje, a perspektywa gry u boku ubiegłorocznego zdobywcy Złotej Piłki potrafi skusić każdego. Sam Messi także z optymizmem zapatruje się na ewentualną współpracę z grającym w Interze rodakiem. - Nie jestem pewien, czy w tej chwili toczą się negocjacje w sprawie jego transferu. Nie mam pojęcia. Myślę, że już wspomniałem o tym, że Lautaro jest imponującym napastnikiem. To zawodnik kompletny: jest silny, dobrze drybluje, celnie uderza i wie, jak chronić piłkę przed rywalem. Ale cóż, musimy zobaczyć, jak będzie wyglądała jego przyszłość - stwierdził Messi w rozmowie z "Mundo Deportivo".