Real Madryt w pierwszych dziesięciu kolejkach sezon 2018/2019 w La Liga wygrał tylko cztery mecze, w tabeli jest dziewiąty, a po drodze przegrał jeszcze w Lidze Mistrzów z CSKA Moskwa (0-1) i z trudem uporał się z Viktorią Pilzno (2-1). "Królewscy" od końca września pogrążają się w kryzysie, w Primera Division przegrali cztery z pięciu ostatnich meczów, a czarę goryczy przelała klęska z FC Barcelona 1-5. Głową za słabą grę i fatalne wyniki zapłacił - zgodnie z oczekiwaniami - Julen Lopetegui, który latem dla pracy w Realu Madryt podjął wielkie ryzyko i jeszcze przed startem MŚ został wyrzucony z funkcji selekcjonera reprezentacji Hiszpanii. Lopetegui miał odbudować zespół po odejściu Zinedine'a Zidane'a oraz transferze Cristiana Ronalda do Juventusu Turyn. Lopetegui zostanie zastąpiony przez Santiago Solariego, ale jak informuje Real - jest to jedynie opcja tymczasowa. Argentyńczyk dotychczas pracował z młodzieżowymi drużynami Realu. Jako piłkarz był graczem "Królewskich" w latach 2000-2005. Tymczasowy trener poprowadzi Real już w środowym meczu Pucharu Króla z Melillą. Zarząd klubu podziękował Lopeteguiemu, ponieważ uznał, że dysproporcja pomiędzy jakością w składzie "Królewskich" a wynikami jest zbyt duża. W komunikacie Real zwrócił uwagę na to, że aż ośmiu jego piłkarzy zostało w tym roku nominowanych do Złotej Piłki, co jest bezprecedensowe w historii klubu. Primera Division: wyniki, tabela, terminarz, strzelcy KG, WG