Kilku zawodników liderującego Atletico (Thomas Lemar, Hector Herrera, Joao Felix, Moussa Dembele, Mario Hermoso) zostało zakażonych koronawirusem, w Realu nie brakuje graczy na liście kontuzjowanych (m.in. Sergio Ramos, Eden Hazard, Marcelo). Podobnie źle wygląda sytuacja “zdrowotna" w Barcelonie, a jej trener Ronald Koeman nie ukrywa, że Puchar Hiszpanii jest największą szansą na zdobycie trofeum w tym sezonie.W ekstraklasie zajmująca trzecie miejsce “Duma Katalonii" traci trzy punkty do wicelidera Realu i osiem do Atletico. Inna sprawa, że Atletico rozegrało mecz mniej od Barcy i dwa od “Królewskich", więc przewagę może jeszcze powiększyć.We wspomnianych krajowych rozgrywkach pucharowych, w pierwszych spotkaniach półfinałowych Barcelona przegrała z Sevillą 0:2, a piłkarze Athletic Bilbao zremisowali z Levante 1-1. Z powodu pandemii wciąż nie rozegrano jeszcze finału poprzedniej edycji. Spotkanie Athletic - Real Sociedad San Sebastian zaplanowano na 4 kwietnia w Sewilli.W 23. kolejce ligi hiszpańskiej, w sobotę Atletico zagra na wyjeździe z Granadą (8. miejsce), a Barcelona u siebie z Alaves (16.), zaś czwarta w tabeli Sevilla spotka się z ostatnią, 20. Huescą. W niedzielę Real Madryt podejmie Valencię (12.).Dla czołowych klubów będą to także sprawdziany przed spotkaniami 1/8 finału Ligi Mistrzów. W tej fazie Atletico będzie rywalizowało z Chelsea Londyn, Barcelona z Paris Saint-Germain, Sevilla z Borussią Dortmund i Real z Atalantą Bergamo.W piątek w LaLiga Celta Vigo, który kilka dni temu "urwała" punkt Atletico (2-2) strzelając wyrównującą bramkę w 89. minucie, zmierzy się z Elche. W tabeli te zespoły plasują się - odpowiednio - na 10. i 19. pozycji.W sobotę, dla układu dolnej części klasyfikacji ważne będzie rozstrzygnięcie w rywalizacji Eibar (17. lokata) z Realem Valladolid (18.). Obydwie drużyny walczą o utrzymanie, a ich strata do Osasuny Pampeluna i Alaves wynosi dwa punkty.