Atmosfera w FC Barcelona gęstnieje każdego dnia. Niedawno aż sześciu dyrektorów zrezygnowało z pełnionych funkcji, a teraz kibice klubu krytykują Ivana Rakiticia. Wszystko przez zdjęcie, które Chorwat zamieścił w mediach społecznościowych.
Wśród osób, które zdecydowały się zrezygnować z pracy w klubie znajduje się aż dwóch wiceprezesów. Emili Rousaud i Enrique Tombas twierdzą, że klub obecnie nie jest przygotowany na kryzysową sytuację związana z pandemią koronawirusa, a obecny prezes Josep Maria Bartomeu skupia się głównie na swoim interesie.
Sprawę komplikuje fakt niejasnych powiązań klubu z firmą I3 Ventures, która miała monitorować jak w mediach przedstawiany jest wizerunek klubu, a według hiszpańskich mediów głównie skupiała się na atakowaniu przeciwników Bartomeu.
Od kilku dni środowisko Barcelony musi mierzyć się z jeszcze jednym kryzysem. Chyba już nikt nie ma wątpliwości, że Ivan Rakitić w najbliższym czasie pożegna się z "Dumą Katalonii". Usługami Chorwata zainteresowanych jest kilka klubów z Serie A czy Sevilla.
Fakt ten nie był jeszcze powodem do sporej krytyki ze strony fanów Barcy. Sytuacja zmieniła się jednak, gdy Chorwat zamieścił zdjęcie, na którym widać jak wygrał drybling z Lionelem Messim podczas mundialu w Rosji (piąte zdjęcie w poście).
Nie spodobało się to kibicom klubu i w mediach społecznościowych pojawiło się wiele wpisów uderzających w piłkarza. Wielu z nich uważa, że post jest potwierdzeniem medialnych doniesień. Inni doszukują się również braku szacunku dla gwiazdora Barcelony - Messiego.