Krychowiak wrócił do składu Sevilli po jednym spotkaniu przerwy. Polak w ostatniej kolejce pauzował za żółte kartki. Meczu z Granadą do najlepszych na pewno jednak nie zaliczy, ponieważ znacznie przyczynił się do straty drugiego gola przez "Sevillistas". Po niespełna 40 minutach gry Sevilla przegrywała już 0-2. Pierwszego gola dla gospodarzy zdobył w 17. minucie Isaac Success. Napastnik perfekcyjnie dobił piłkę wybitą przez bramkarza i posłał ją do siatki. Przy drugim golu dla Granady udział miał niestety Grzegorz Krychowiak. Polak nie zdołał przejąć nadlatującej w jego kierunku piłki i strącił ją wprost pod nogi Penarandy. Napastnik gospodarzy zabrał się z futbolówką, minął obrońców Sevilli i pewnym strzałem pokonał bezradnego Rico. Sevillia kontaktowego gola zdobyła w doliczonym czasie gry pierwszej połowy. Strzelcem pierwszej i jka się okazało jedynej bramki dla "Sevillistas" został Vitolo. W drugiej połowie podopieczni Unaia Emery’ego znacznie lepiej spisywali się na boisku. Pole karne Granady bardzo często było okupowane przez piłkarzy Sevilli. "Sevillistas" nie mogli jednak trafić do siatki rywala, marnując naprawdę bardzo dobre sytuacje. Tuż przed końcem meczu musieli sobie na dodatek radzić w dziesiątkę, bo drugą żółtą kartkę obejrzał Adil Rami. <a href="http://wyniki.interia.pl/mecz-granada-cf-sevilla-fc-2016-01-03,mid,559481" target="_blank">Granada - Sevilla 2-1. Raport meczowy</a>