Filipe Luis od 2010 r. spędził w Atletico łącznie osiem sezonów, z roczną przerwą na występy w Chelsea. W ostatnich rozgrywkach był podstawowym piłkarzem drużyny z Madrytu, w której rozegrał 27 meczów w Primera Division. Atletico zakończyło ligę na drugim miejscu, w Lidze Mistrzów dotarło do 1/8 finału, gdzie przegrało z Juventusem. I choć Brazylijczyk chętnie pozostałby w klubie na kolejny sezon, wciąż nie podpisał nowej umowy w Madrycie. Zamiast tego otrzymuje oferty z innych klubów. Według portalu goal.com, do listy zespołów zainteresowanych ściągnięciem Luisa dołączyła Barcelona.Mistrzowie Hiszpanii szukają zmiennika dla Jordiego Alby. Podstawowy lewy obrońca katalońskiej drużyny w zakończonym sezonie był w dobrej formie, ale musiał rozegrać aż 54 spotkania. Doświadczony Brazylijczyk miałby go nieco odciążyć.Barcelona interesowała się Luisem już w 2009 r., kiedy występował w Deportivo La Coruna, ale do transferu nie doszło. Tym razem o zakontraktowanie piłkarza, który za miesiąc będzie mógł zmienić klub za darmo, walczą Paris Saint-Germain, brazylijskie Flamengo oraz Wolverhampton.Przodkowie Filipe Luisa, a właściwie Filipe Luisa Kasmirskiego, pochodzili z Polski. Znad Wisły wyjechali ponad 100 lat temu, ale jego rodzina do dziś przechowuje pamięć o polskim pochodzeniu. Obrońca reprezentuje Brazylię, rozegrał 38 spotkań w kanarkowych barwach. Na kolejne będzie miał szansę już niedługo - znalazł się wśród 23 piłkarzy powołanych do reprezentacji na zbliżający się turniej Copa America.Barcelona latem może sprowadzić dwóch piłkarzy Atletico - jest zainteresowana również Antoine'em Griezmannem. Francuz zapowiedział już, że po sezonie pożegna się z klubem z Madrytu.Primera Division: wyniki, tabela, strzelcy DG