Argentyńczyk przyzwyczaił już kibiców do tego, że ściga się z najlepszymi piłkarzami w historii futbolu. Teraz może zostać pierwszym zawodnikiem w historii Barcelony, który wywalczy 10 tytułów mistrza Hiszpanii. Na razie ma ich w dorobku 9, tyle samo co Andres Iniesta. 10 mistrzostw własnego kraju (Messi ma hiszpańskie obywatelstwo, nigdy nie grał w lidze argentyńskiej) to rzadki wyczyn nie tylko w Barcelonie. Jak wylicza hiszpańska "Marca", w pięciu najlepszych ligach świata tylko pięciu zawodników może pochwalić się podobnym osiągnięciem. Najwięcej tytułów - 13 - zdobył w Anglii Ryan Giggs. O jeden mniej mają jego byli koledzy z Manchesteru United - Paul Scholes i Gary Neville. W Hiszpanii palmę pierwszeństwa dzierżą piłkarze Realu Madryt występujący w latach 60. - Paco Gento (12 tytułów) i Pirri (10). Messi jest o krok od rekordu, bo Barcelona na siedem kolejek przed końcem ma aż osiem punktów przewagi nad Atletico. Jeśli w sobotę (początek meczu o godz. 20.45) wygra, znajdzie się na autostradzie do mistrzostwa. I choć w ostatniej kolejce Katalończycy zremisowali 4-4 z Villarrealem, pozostają faworytem. Primera Division: wyniki, tabela, strzelcy i terminarz Za Barceloną przemawia nie tylko aktualna forma, ale i statysttyki. Kataloński "Sport" przypomina, że od kiedy Atletico prowadzi Diego Simeone, jego zespół potrafił wyeliminować Barcelonę z Ligi Mistrzów, nigdy nie wygrał jednak na Camp Nou. Co więcej, w ostatnich 10 latach piłkarze Atletico zdobyli na stadionie Barcelony tylko 10 bramek - w żadnym meczu nie pokonali bramkarza rywali więcej niż raz. - Rywalizacja leży w naszej naturze. Będziemy walczyć o mistrzostwo do ostatniego oddechu - zapowiada jednak Simeone. Kompleks Camp Nou mają jednak także najlepsi strzelcy Atletico. Ani Antoine Griezmann, ani Diego Costa, ani Alvaro Morata nigdy nie strzelili jeszcze gola na tym obiekcie. To musi szczególnie boleć Francuza: według medialnych doniesień Katalończycy wciąż są zainteresowani jego sprowadzeniem. A i sam piłkarz, który latem odmówił Barcelonie, tym razem ma spojrzeć na jej ofertę przychylniejszym okiem. Jeśli Barcelona zdobędzie mistrzostwo, będzie to jej drugi tytuł z rzędu i czwarty w ostatnich pięciu sezonach. Atletico po raz ostatni było najlepsze w Hiszpanii w sezonie 2013/2014. Damian Gołąb